Justyna Żyła ogląda skoki i kibicuje byłemu mężowi. "Brawo ojciec!"

East News / Damian Klamka / Na zdjęciu: Justyna Żyła
East News / Damian Klamka / Na zdjęciu: Justyna Żyła

Piotr Żyła i Justyna Żyła od początku listopada tego roku nie są już małżeństwem. Po rozwodzie 31-latka dalej jednak ogląda skoki i trzyma kciuki za swojego byłego męża.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedawno sąd udzielił Piotrowi Żyle i Justynie Żyle rozwodu za porozumieniem stron. W jego wyniku polski skoczek narciarski oddał byłej żonie i dzieciom dom w Wiśle. Wydaje się jednak, że po ostatecznym rozstaniu relacje między nimi nieco się ociepliły.

31-latka oglądała pierwszy sobotni konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Niżnim Tagile, w którym Żyła zajął drugie miejsce i był o włos od zwycięstwa. Na swoim Instastory opublikowała zdjęcie i film z podpisami "trzymaj kciuki" i "brawo ojciec".

Zdjęcia z Instastory Justyny Żyły
Zdjęcia z Instastory Justyny Żyły

Już przed tygodniem Justyna Żyła opublikowała na swoim koncie na Instagramie zdjęcie, na którym córka cieszyła się z trzeciego miejsca taty w jednoseryjnym konkursie PŚ w Kuusamo. "Córeczka tatusia (...) Przychodzi taki moment, gdy emocje opadają i uczysz się przyjaźni, która czasem jest ważniejsza niż inne uczucia" - napisała wtedy Żyła przy zdjęciu.

Po czterech indywidualnych konkursach Pucharu Świata Piotr Żyła znajduje się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. Do drugiego Kamila Stocha traci jednak tylko punkt, a do lidera Ryoyu Kobayashiego 95.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: była dziewczyna Dybali doskonale radzi sobie bez gwiazdy Juventusu

Komentarze (24)
avatar
Henryk
2.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Normalka. 
Aamand
2.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To stare czupiradło ma fest z garem typowa czerepa 
avatar
Bogusław Kosowski
2.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lepsze skakanie niż taka żona.Pani da spokój i odejdzie w cień.Ile można leżeć na Piotrku? 
avatar
Ksawery Darnowski
2.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piter Żyła po rozwodzie poczuł wreszcie wolność i wiatr we włosach. I już nikt i nic go nie zatrzyma. Będzie wkrótce wygrywał konkurs za konkursem.
Jego największym ograniczeniem była ... żona. 
avatar
zdzian
2.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ta baba jest chora! Dajcie jej spokój i nie publikujcie jej wynurzeń bo są idiotyczne...