Najlepiej punktująca siatkarka tegorocznej Ligi Narodów (365 punktów) zdradziła swoje plany po wygranym przez Biało-Czerwone 3:2 meczu z Dominikaną.
To było zwycięstwo, które zapewniło drużynie trenera Jacka Nawrockiego awans do turnieju finałowego tych elitarnych rozgrywek.
Malwina Smarzek w finałowym turnieju będzie występować z nowym nazwiskiem na koszulce.
Zobacz także: Liga Narodów. Sprawdź tabelę rozgrywek po meczu Polaków z Serbami
Najlepsza polska atakująca w sobotę zmieniła nie tylko stan cywilny, ale także nazwisko. Na Instagramie pochwaliła się zdjęciem ze ślubu. "Pan i Pani Godek" - podpisała.
Siatkarka nie zdradziła, kim jest jej narzeczony. W mediach społecznościowych zbyt mocno nie chwali się swoim życiem prywatnym.
Pierwszy mecz w turnieju finałowym Polki rozegrają 3 lipca przeciwko drużynie USA. Dzień później zmierzą się z Brazylią. W starciach z takimi przeciwnikami niezwykle trudno będzie wywalczyć awans do półfinału, ale nasze siatkarki już nie raz w tym sezonie pokazały, że potrafią pozytywnie zaskoczyć.
Zobacz także: Liga Narodów Kobiet. Polki dokonały niemożliwego. "Po cichu od początku liczyliśmy na awans"
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)