Mistrzyni świata oczyszczona z zarzutów. Zaraziła się dopingiem podczas stosunku płciowego

11-krotna mistrzyni świata w kajakarstwie Laurence Vincent-Lapointe powalczy o wyjazd na igrzyska olimpijskie. Kanadyjka po ponad pół roku została oczyszczona z zarzutów o doping.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Laurence Vincent-Lapointe PAP/EPA / Paulo Novais / Na zdjęciu: Laurence Vincent-Lapointe
Kanadyjkarka Laurence Vincent-Lapointe została zawieszona w sierpniu zeszłego roku tuż przed mistrzostwami świata na Węgrzech. W jej organizmie wykryto drobne ilości niedozwolonego ligandrolu.

- Jestem zszokowana i zdruzgotana, bo nie zrobiłam nic złego, co musiałabym ukrywać. Od zawsze wierzę w czysty sport - komentowała bezpośrednio po zawieszeniu Kanadyjka. Okazuje się, że miała rację.

Vincent-Lapointe została "ofiarą zanieczyszczenia przez osobę trzecią". Jak informuje serwis rt.com, ligandrol stosował bez jej wiedzy jej były chłopak, a drobne ilości substancji dostały się do organizmu 27-latki podczas stosunku płciowego. Dopiero dokładna analiza włosów zawodniczki wykazała, że nie mogła ona sama stosować tego środka.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ewa Brodnicka jako Superwoman

To ważna informacja dla Vincent-Lapointe. Jej dyscyplina dopiero od tego roku wchodzi do programu igrzysk olimpijskich. Kanadyjka musi jeszcze wywalczyć sobie awans do Tokio - na majowych igrzyskach panamerykańskich.

Vincte-Lapointe jest jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek w kajakarstwie. W latach 2010-2018 wywalczyła aż 11 złotych medali mistrzostw świata.

Czytaj teżKolarstwo. Pechowy początek Vuelta a San Juan. Kraksy z powodu kibica i psa (wideo)

Czytaj teżAllen Iverson okradziony na 500 tys. dolarów. Stracił plecak z drogocenną biżuterią

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×