La Liga. Ogromne zamieszki przed meczem Valencia - FC Barcelona. Musiała interweniować policja

La Liga. Złodzieje nie odpuszczają piłkarzom Realu Madryt. Kolejnym celem był Mariano Diaz

Do bójek doszło na Plaza de la Aficion w okolicy stadionu Estadio Mestalla w Walencji. Jak informują hiszpańskie media, w zamieszkach wzięli udział członkowie radykalnych grup kibicowskich Valencia CF (Yomus) i FC Barcelona (Boixos Nois).

W bijatyce miało brać udział po 50 chuliganów z każdej ze stron. W ruch poszły nie tylko pięści, ale i krzesła oraz stoły barowe, popielniczki, metalowe pręty i race.

Nagrania z zamieszek:

Policja szybko interweniowała. Walki na razie przerwano, a grupa Boixos Nois przeniosła się w inne miejsce w mieście. Porządku przed stadionem pilnuje kilka policyjnych wozów. Już wcześniej mecz został zakwalifikowany jako impreza o podwyższonym ryzyku.

Do starcia doszło ok. południa. Przypomnijmy, że o godz. 16:00 rozpocznie się hit 21. kolejki La Liga pomiędzy Valencią i Barceloną. Na stadionie spodziewanych jest ok. 50 tys. widzów.

Czytaj też: Transfery. FC Barcelona zmienia koncepcję. Wypożyczenie zamiast wielkiej gwiazdy

Czytaj też: La Liga. Ekolodzy zaapelowali do Realu Madryt ws. środka transportu

ZOBACZ WIDEO Skoki. Gorąco na zakopiance! Zirytowany kibic zaatakował protestujących i policjanta!

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)