Kolarstwo. Pechowy początek Vuelta a San Juan. Kraksy z powodu kibica i psa (wideo)

Twitter / twitter.com/wcsbike / Pies na trasie Vuelta SJ
Twitter / twitter.com/wcsbike / Pies na trasie Vuelta SJ

Na dwóch pierwszych etapach wyścigu Vuelta a San Juan w Argentynie doszło do kuriozalnych wypadków, w których ucierpieli kolarze. Zobacz wideo.

Ogromny pech prześladuje uczestników 38. edycji Vuelta a San Juan Internacional. Na pierwszym etapie argentyńskiego wyścigu, ok. 3,5 km przed metą, w środku peletonu doszło do groźnie wyglądającej kraksy.

Wszystko przez nieodpowiedzialne zachowanie jednego z kibiców, który oklaskując kolarzy zahaczył o kierownicę przejeżdżającego obok niego zawodnika. Ten stracił równowagę i upadł na jezdnię, wywołując w peletonie efekt domina.

Wśród poszkodowanych byli m.in. Remco Evenepoel, Oscar Sevilla i Eduardo Sepulveda. Zwycięzcą etapu został Francuz Rudy Barbier.

Zobacz wideo:

Na 2. etapie Vuelta a San Juan również doszło do kraksy, chociaż już nie tak bardzo groźnej. Tym razem nie zawinił jednak roztargniony sympatyk kolarstwa, a... pies, który nagle wbiegł na trasę przejazdu kolarzy.

Zobacz kolizję z czworonogiem:

ZOBACZ: Kolarstwo. Nowy trop w sprawie tajemniczej śmierci Pantaniego. "To nie było samobójstwo" >>

ZOBACZ: Włoski kolarz-amator wpadł na dopingu. Został zdyskwalifikowany na 8 lat >>

ZOBACZ WIDEO Cały świat żegna Kobego Bryanta. "Gdyby odciąć mu jedno z ramion, to wypłynęłaby z niego czerwono-czarna krew"

Źródło artykułu: