Pandemia koronawirusa mocno daje się we znaki środowisku piłkarskiemu. Były takie momenty, kiedy rozgrywki zawieszano. Teraz zmagania się toczą, ale z pustymi trybunami.
Wielu kibiców z niecierpliwością wyczekuje powrotu na stadiony. Twierdzą, że skoro otwierają się kina czy teatry, to i sportowe areny powinny zostać udostępnione dla publiczności.
Na razie jednak na stadionach próżno szukać fanów. Za widokiem zapełnionych trybun stęskniła się już żona Roberta Lewandowskiego.
"Kiedy to wróci?" - pisze na InstaStories Anna Lewandowska. Do tych słów załączyła zdjęcie stadionu Bayernu Monachium. Na trybunach widać mnóstwo kibiców, a na telebimie pojawiła się grafika z wizerunkiem "Lewego".
Chociażby w Polsce są czynione starania, by fani mogli w końcu wrócić na trybuny. Na razie jednak brakuje konkretów. Trudno stwierdzić, kiedy coś w tym zakresie mogłoby się zmienić.
Czytaj także:
[b]> Serie A: desperacka obrona Napoli zatrzymała Juventus. Dyskretni Polacy
> Młodzieżowiec Wisły Płock ma poważne propozycje. Duże pieniądze na stole
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność. Piękny gol Roberta Lewandowskiego na treningu
[/b]