"Weszły mi na głowę". Niecodzienne zdjęcie Anny Lewandowskiej

Instagram / Na zdjęciu: Anna Lewandowska
Instagram / Na zdjęciu: Anna Lewandowska

Dzieci są oczkami w głowie Anny Lewandowskiej. Trenerka chętnie dzieli się wspólnie spędzanymi chwilami w mediach społecznościowych. Dziewczynki dosłownie weszły swojej mamie na głowę. To trzeba zobaczyć.

W tym artykule dowiesz się o:

Anna i Robert Lewandowscy są małżeństwem od blisko ośmiu lat. Para ma dwie córki - Klarę i Laurę. Rodzice spędzają z dziewczynkami możliwie jak najwięcej czasu, a wspólnymi chwilami dzielą się ze swoimi fanami w mediach społecznościowych.

Starsza z córek Roberta i Anny Lewandowskich pokazała, że ma smykałkę do ćwiczeń na siłowni. Na instastories Lewandowskiej zobaczyć było można, jak Klara trenuje. Zrobiło to na trenerce bardzo duże wrażenie.

Później Lewandowskie postawiły na mniej aktywny wypoczynek. Na profilu żony najlepszego piłkarza świata z 2020 roku pojawiła się urocza fotografia.

"Weszły mi na głowę. Nie tak wygląda mama z Instagrama?" - zaczęła swój wpis Anna Lewandowska.

"To one nauczyły mnie odpuszczać, zwalniać, leniuchować. Uwielbiam takie rodzinne, niespieszne niedziele. Niedziela to dla mnie czas dla rodziny, czas odpoczynku" - dodała.

Na koniec Lewandowska zaznaczyła, że odpoczynek nie jest marnowaniem czasu i zaapelowała do swoich fanów, aby nie mieli wyrzutów sumienia, gdy ich organizm będzie domagał się regeneracji.

Czytaj także:
Wojciech Szczęsny świętuje urodziny. UEFA złożyła mu wyjątkowe życzenia
"Co za widok!". Arkadiusz Milik zachwycił kibiców

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy

Komentarze (3)
avatar
zakaznik
19.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zygac sie chce od tego typu wiadomosci - co to kogo obchodzi jakas Ana , Clara i Laura ?? 
avatar
MKSKorona1973
18.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No bo jak się zajmuje czym innym zupełnie to nic dziwnego że dzieci na głowę wchodzą. 
avatar
yes
18.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie komentuję anonima. Nie wiem kto temu/tej anonimowi każe pisać takie rzeczy - chyba za karę albo z łaski..