"Tyle żółci i kontrowersji". Justyna Kowalczyk-Tekieli mocno zdziwiona

Justyna Kowalczyk-Tekieli podczas ciąży nie zrezygnowała z aktywności fizycznej. To spotkało się z mocnym hejtem ze strony internautów. Jest już komentarz mistrzyni olimpijskiej. Padają ostre słowa.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Justyna Kowalczyk WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk
Justyna Kowalczyk-Tekieli jest jedną z najwybitniejszych biegaczek narciarskich w historii. Na igrzyskach olimpijskich Polka wywalczyła aż pięć medali, w tym dwa złote. Na swoim koncie ma również osiem krążków z mistrzostw świata, w tym dwa złote.

W 2018 roku zakończyła karierę, we wrześniu wzięła ślub (mąż: Kacper Tekieli), a wczesną wiosną ogłosiła, że spodziewa się dziecka.

Kowalczyk-Tekieli nie zrezygnowała z aktywności sportowej. Dalej regularnie trenuje, a wszystko relacjonuje na swoim profilu na Instagramie. Pokazuje zdjęcia z kolejnych treningów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!

Ostatnio opublikowała, jak trenuje na trasie narto rolkowej. Okazuje się, że niektórym internautom nie podoba się jednak, że wybitna biegaczka nie zrezygnowała w ciąży z ruchu. "Szaleństwo i brak odpowiedzialności" - tak jedna z fanek skomentowała zdjęcie Polki z trasy narto rolkowej.

W sieci jest już komentarz mistrzyni olimpijskiej. Padają ostre słowa.

"Nigdy nie sądziłam, że zdjęcia wielokrotnej medalistki olimpijskiej pokazujące aktywność fizyczna mogą wywołać tyle żółci i kontrowersji. W jakimś równoległym świecie chyba żyłam, bo wszystkie moje koleżanki biegaczki przez ciążę przeszły baaardzo aktywnie FB jest dziwny" - napisała na Twitterze (pisownia oryginalna).

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: bez niespodzianki w starciu Warty Poznań z Legią Warszawa
Koncert Borussii pod batutą genialnego Haalanda! Eintracht tylko stał i podziwiał rywala

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×