Norman Parke uderza w KSW. "Są mi winni pieniądze!"

WP SportoweFakty / KSW / Na zdjęciu: Norman Parke
WP SportoweFakty / KSW / Na zdjęciu: Norman Parke

Norman Parke podczas Fame MMA 11 zmierzy się z Borysem Mańkowskim. To może być 15 minut nieustannej walki! Przed tym pojedynkiem północnoirlandzki zawodnik udzielił wywiadu "Super Expressowi", w którym m.in. uderzył w KSW.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=39671]

Norman Parke[/tag] nie ukrywa, że Fame MMA jest dla niego dobrym miejscem. - Bardzo mi pomogli - wyznaje w "Super Expressie".

Jednocześnie ujawnia, że jest wiele innych organizacji, które proponują mu walki. Okazuje się, że dostaje naprawdę dobre oferty. Nie wiadomo zatem, czy będzie kontynuował współpracę z Fame MMA.

Tym bardziej, że pojawiły się inne problemy. - Nie podoba mi się, że Fame MMA musi płacić KSW pieniądze, żebym się tutaj bił. A tymczasem KSW wisi mi 20 tys. dolarów - zdradza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienny moment na sparingu Chalidowa! "Coś poszło nie tak"

- Czemu, k***a, tak ma być? Są mi winni pieniądze! Chcę to przetrzymać i nie będę walczył w Fame MMA do marca przyszłego roku, aż nie będą musieli im zapłacić nawet grosza. Nie walczę dla KSW, a mają kasę za mój pojedynek w Fame MMA. To mi się nie podoba! - dodaje.

Na gali Fame MMA 11 (2 października) Norman Parke zawalczy z Borysem Mańkowskim. Transmisja w systemie PPV.

Czytaj także:
Były piłkarz trafi do więzienia. Okradł m.in. eksżonę Thierry’ego Henry’ego
Fame MMA 11. O której godzinie pierwsze walki? Gdzie oglądać?

Źródło artykułu: