Milena Sadurek zadebiutowała w reprezentacji Polski w 2007 roku. Łącznie w Biało-Czerwonych barwach rozegrała blisko dwieście spotkań. Jej największym sukcesem było wywalczenie brązowego medalu mistrzostw Europy w 2009 roku.
Więcej sukcesów odnosiła z klubami. Dwa razy sięgała po mistrzostwo Polski (2004, 2011), a trzykrotnie po Puchar (2004, 2006, 2011) oraz Superpuchar Polski (2006, 2008, 2011). Była także wicemistrzynią Azerbejdżanu (2013).
Zawodniczka, która swoją karierę zakończyła w sezonie 2016/2017, podzieliła się ostatnio przykrą sytuacją, jaka ją spotkała. Do zdarzenia doszło na jednym z parkingów.
ZOBACZ WIDEO: TVN przejął skoki. Tajner: Nie będę w studiu
"Zwróciłam uwagę panu na parkingu, że może postarałby się nie parkować na miejscu dla rodzin z dziećmi, bo naprawdę ciężko z dzieckiem i siatami" - rozpoczęła swój wpis Sadurek.
Odpowiedź mężczyzny niemal zwaliła ją z nóg. "Usłyszałam, że jestem: k****, zdradziecką mordą, szmatą i głosuję na PO, a na koniec opluł mi samochód. Miłe to nasze społeczeństwo" - dodała.
Pod jej wpisem pojawiły się liczne komentarze. Internauci okazali byłej zawodniczce wsparcie, nie obyło się także bez dyskusji na tematy polityczne.
Czytaj także:
- Grupa Azoty Chemik Police wraca na większą scenę
- Zaczęła jako giermek, skończyła z berłem. "Chciałyśmy być królem miasta"