Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś tworzą udany związek. Para niedawno doczekała się narodzin syna, Milana. Chłopiec od razu stał się ich oczkiem w głowie.
Dla synka Włodarczyk porzuciła aktorstwo i sama podkreśla jest influencerką. Triathlonista przygotowuje się do kolejnego sezonu, gdzie stawia sobie wielkie wyzwania.
Karaś regularnie wychodzi na kilkugodzinne treningi. Musi ćwiczyć jazdę na rowerze, pływanie i bieganie, a do tego dochodzą także treningi siłowe. Jak wywiązuje się z roli ojca?
O tym w programie "Dzień dobry TVN" opowiedziała Włodarczyk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość
- Robert świetnie radzi sobie jako ojciec, nawet szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że aż tak dobrze. Potrafi wszystko zrobić wokół dziecka, więc czasami po prostu mówię: dobra, teraz jest czas dla mnie - powiedziała Włodarczyk.
Karaś nie ukrywa, że kolejny sezon będzie dla niego trudniejszy niż poprzedni.
- Tak naprawdę ten sezon będzie wyzwaniem. Teraz główny wyścig był we wrześniu, a w lipcu przyszedł na świat Milanek, więc tak naprawdę teraz dopiero cały rok będzie trzeba wspólnie połączyć, ale wiem, że się uda, bo już na początku tej drogi do nowego sezonu dobrze to wychodzi - dodał triathlonista.
Czytaj także:
Jak pech, to pech. Legia traci najlepszego strzelca
Bayern Monachium uciekł spod topora