Najman jest gotowy odciąć się od "Słowika". Postawił jednak dwa warunki

MMA VIP nadal nie zakończyło współpracy z byłym szefem mafii pruszkowskiej "Słowikiem". Marcin Najman jednak stwierdził, że jest gotów to zrobić, ale Krzysztof Stanowski musiałby spełnić jego dwa życzenia.

RC
Marcin Najman YouTube / Na zdjęciu: Marcin Najman
Cała Polska jest oburzona tym, że "Słowik" jest wykorzystywany do promocji gali MMA VIP 4. Marcin Najman jako jeden z nielicznych nie widzi w tym nic złego i wciąż współpracuje z byłym szefem mafii pruszkowskiej. Wszystko wskazuje na to, że niebawem impreza odbędzie się w Wieluniu i bezkompromisowy gangster się na niej pojawi.

"El Testosteron" jednak wpadł na pewien pomysł. Wiadomo, że całą sprawę mocno nagłośnił Krzysztof Stanowski i walczy o to, aby Andrzej Z. zniknął z życia publicznego. Na razie bezskutecznie, ale...

Najman nagrał film, w którym stwierdził, że jest gotów zakończyć współpracę ze "Słowikiem". Stawia jednak dwa warunki, które spełnić może tylko Stanowski.

- Jak tak bardzo chcesz (Stanowski - przyp. red.) usunąć "Słowika" z projektu MMA-VIP to ja wychodzę ci naprzeciw. Warunki są tylko dwa. Pierwszy, podczas gali MMA-VIP 4 zawalczysz z Mua Boyem, który cię do walki wyzywał już po ostatnim swoim pojedynku. Drugi warunek jest taki, że dostaniesz od nas gażę 100 tysięcy złotych, ale przekażesz ją na cel charytatywny, na któregoś z chorych dzieciaków - mówi były pięściarz.

Oczywiście Najman doskonale wie, co robi. Zaproponował takie warunki, których Stanowski niemal na pewno nie spełni. W efekcie trzeba pogodzić się z tym, że gangster nadal będzie twarzą jego organizacji MMA VIP.

Radni Wielunia zagłosowali. Co zrobi burmistrz, co z galą MMA VIP 4? >>
Marcin Najman tego nie przewidział. Starsza pani nagle wkroczyła do akcji (WIDEO) >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×