"Kolejna dziewczyna skradła moje serce" - napisał Robert Lewandowski w mediach społecznościowych pod zdjęciem z psiakiem.
Anna, Klara, Laura i... Bella - tak ma na imię ta "kolejna dziewczyna", o której wspomniał kapitan reprezentacji Polski. Suczka szybko skradła serce nie tylko jego.
Również Anna Lewandowska pochwaliła się "Bellą" dodając zdjęcie całej rodziny z psem. Opisała też, jak zareagowały jej córki. "Klara w siódmym niebie, Laurka na razie z dystansem" - oznajmiła.
Dodała też, że "Lewy" nadal pozostaje w pewnym sensie... sam, a ona musi zastanowić się jak ogarnąć kwestie logistyczne.
"Robert Lewandowski dalej rodzynkiem, Bella mocno zaciekawiona, a ja... hmm zastanawiam się, jak ustawić logistykę nowych obowiązków" - dodała.
"Najważniejsze, że razem, że szczęśliwi, że w końcu w komplecie" - zakończyła swój wpis.
Zobacz także:
Trudna rozmowa w domu Lewandowskich. Córka zaczęła pytać o wojnę
Zdjęcie w bikini i refleksyjny wpis. Lewandowska miała sporo obaw
ZOBACZ WIDEO: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci