W tym artykule dowiesz się o:
Bohater głośnego transferu i jego wybranka
Scott McTominay to bez wątpienia jeden z najważniejszych piłkarzy reprezentacji Szkocji. 27-letni pomocnik w narodowych barwach rozegrał już 52 spotkania, w których zdobył dziewięć bramek i zaliczył trzy asysty.
Pod koniec sierpnia przeniósł się z Manchesteru United do SSC Napoli. Tuż po transferze na swoim Instagramie zamieścił zdjęcie ze stadionu im. Diego Armando Maradony. Towarzyszyła mu na nim jego ukochana Cam Reading.
Miłość kwitnie od prawie dwóch lat
Para po raz pierwszy publicznie poinformowała o swoim związku we wrześniu 2022 roku. Szkocki piłkarz zamieścił wówczas na Instagramie ich wspólne zdjęcie. Cam pierwszą fotografię z ukochanym opublikowała za to dwa miesiące później.
Szybko rosnące zasięgi
Związek z byłym piłkarzem Manchesteru United sprawił, że Reading zdobyła już pewną rozpoznawalność w mediach społecznościowych. Wystarczy wspomnieć, że jej konto na Instagramie śledzi ponad 52 tysiące użytkowników.
Wie, jak wykorzystać swoją urodę
Na swoim Instagramie Reading informuje, że jest modelką związaną z agencją Boss Model Management z siedzibą w Manchesterze. Zdjęcia, jakie zamieszcza w mediach społecznościowych, zachwycają jej obserwatorów.
Nie tylko modeling
Okazuje się, że Reading prowadzi bardzo aktywne życie zawodowe. Na swoim profilu w serwisie LinkedIn informuje bowiem, że od prawie czterech lat jest zajmuje dyrektorskie stanowisko w firmie Fortress Capital Partners, która świadczy usługi finansowe. Jedno jest pewne - tak odpowiedzialna pozycja nie pasuje do stereotypowego wyobrażenia typowej WAG.
Miłośniczka drogich wakacji
Cam z przyjemnością relacjonuje w mediach społecznościowych swoje liczne podróże - zarówno te w towarzystwie ukochanego, jak i bez niego. Jej ulubionym kierunkiem wydaje się Dubaj. "Wycieczka do Dubaju nr 27 494" - pisała w poście opublikowanym w marcu 2023 roku. Szybki rzut oka na jej Instagram pozwala stwierdzić, że Reading rzeczywiście co kilka miesięcy odwiedza Zjednoczone Emiraty Arabskie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!