Vinnie Jones - od boiskowego bandyty po gwiazdę Hollywood
Talentu piłkarskiego nie miał za grosz. Słynął z brutalnej gry, która zapewniła mu kontrakt w Hollywood. Panie i panowie, przed wami Vinnie Jones.
To gość, który dostał najszybszą żółtą kartkę w historii - już w trzeciej sekundzie brutalnie zaatakował rywala. To gość, który dwanaście razy wylatywał z boiska. To w końcu gość, którego bali się przeciwnicy. Jeden z najbrutalniej grających piłkarzy w Anglii. A może i na całym świecie.
Urodził się w Watford, mieście na północ od Londynu. Nie bez znaczenia przytaczamy ten fakt, ponieważ nie mając szans na występy w reprezentacji Anglii, zdecydował się na kadrę Walii. Okazało się, że babcia miała walijskie pochodzenie. Vinnie Jones dwa razy się nie zastanawiał. Ba, Jones nigdy nie kalkulował.
Jego kariera zaczęła się - jak na piłkarza - stosunkowo późno. Jako 19-latek trafił do maleńkiego klubu Wealdstone i łączył rolę zawodnika z pracą na budowie. W 1986 roku przez rok grał w szwedzkim zespole IFK Holmsund, któremu pomógł wygrać... trzecią ligę.