Trybuny zajęły się ogniem, kibice palili się żywcem. Ta tragedia wstrząsnęła Anglią

56 osób straciło życie w trakcie meczu, który miał być dla nich wielkim świętem. Dlaczego do tego doszło? Ostatnia wersja nie mówi już o przypadku.

 Redakcja
Redakcja
Getty Images/Allsport

11 maja 1985 miał być wielkim świętem dla mieszkańców Bradford. Piłkarze tego klubu grali świetnie w Division Three i przed meczem z Lincoln City byli już pewni awansu na zaplecze Premier League.

Na stadionie Valley Parade wszyscy chcieli uczcić wielki sukces. Trybuny przestarzałego stadionu były niemal pełne. Ponad 11 tysięcy fanów przyszło, aby pogratulować ekipie Bradford City.

Nikt nie spodziewał się, że skończy się tragedią, która odbierze życie dziesiątkom bezbronnych ludzi.

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)