To wyglądało przerażająco. Joe Hart został trafiony korkami w głowę. Polała się krew!

Piłkarz AC Milan był w szoku, kiedy zdał sobie sprawę z tego, co zrobił. Na szczęście Joe Hart zdołał się pozbierać i z opatrunkiem dokończył spotkanie.

Przemek Sibera
Przemek Sibera
Fot. AP/FOTOLINK/ EAST NEWS

Joe Hart nabawił się groźnie wyglądającego urazu w czwartkowym meczu wyjazdowym Pucharu Włoch z AC Milan.

Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło w 49. minucie, przy wyniku 1:0 dla Torino. Gianluca Lapadula, starając się zagrać piłkę, nie zdążył odsunąć nogi i przypadkowo trafił korkami w głowę angielskiego bramkarza.

Zawodnik Milanu był w szoku, gdy zdał sobie sprawę z tego, co zrobił. Hart nie podnosił się z murawy. Mocno krwawił. Ku zaskoczeniu wszystkich po założeniu opatrunku zdecydował się kontynuować grę. Sędzia ukarał Lapadulę żółtą kartką.

Bohaterska postawa golkipera nie uchroniła Torino od porażki. Milan w ciągu trzech minut zdobył dwie bramki, wygrał mecz 2:1 i awansował do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Juventusem Turyn.

Na kolejnych stronach zobaczysz, jak piłkarz Milanu trafił w głowę Harta.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Gianluca Lapadula powinien dostać czerwoną kartkę za kopnięcie Joe Harta?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)