W tym artykule dowiesz się o:
Rozchodzą się jak świeże bułeczki
Podczas rozmowy z "Przeglądem Sportowym" Sandra Muzalewska zdradziła, że ludzie wręcz rzucili się na jej maseczki, bo ceny nie były wygórowane. - Zapotrzebowanie było ogromne, a dostępność na rynku niewielka - zaznaczyła.
Wielkie serce Muzalewskiej
Torunianka ma jasną strategię. Chce pomóc wszystkim tym, którzy potrzebują maseczek, ale i troszczy się o polską gospodarkę. Jak zdradza za pośrednictwem "PS", jej firma szyje maseczki z najwyższej jakości materiałów dostępnych na polskim rynku.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Leigh Adams
W 2018 roku wygrała prestiżowy plebiscyt
Muzalewska pełniła rolę podprowadzającej w Grudziądzu i Toruniu, gdzie w mgnieniu oka podbijała serca kibiców. Docenili ją w 2018 roku - wówczas zebrała najwięcej głosów w plebiscycie na Miss Startu PGE Ekstraligi i otrzymała ten tytuł.
Jej uroda była wielokrotnie doceniana
Sandra Muzalewska zachwyca urodą. Wielokrotnie doceniano jej figurę i wdzięk. Torunianka była m.in. finalistką Miss Polski 2014, Miss Publiczności Łeba 2016, I vice Miss Polski Kujaw i Pomorza 2014 czy finalistką Queen of Poland 2013.
Miłość do mody ponad wszystko
Jej wielką pasją jest moda. Na co dzień projektuje i szyje rozmaite kreacje dla pań. Ma swój sklep internetowy, który promuje chociażby za pośrednictwem Instagrama. W działaniach marketingowych wykorzystuje wiedzę uzyskaną podczas dążenia do zdobycia tytułu technika organizacji i reklamy.
Morze komplementów
Na Instagramie obserwuje ją ponad 4,6 tys. osób. Jej fani bardzo często przesyłają miłe słowa w komentarzach. Analizując zdjęcia 28-latki można dojść też do wniosku, że ma świetny styl, więc dobrze, że skupia swoją energię na tworzeniu różnych kreacji.