W tym artykule dowiesz się o:
Pokręcone losy
Historia Hulka (Givanildo Vieira de Sousa) jest totalnie pokręcona. Po dwunastu latach rozwiódł się z żoną Iran, a następnie poślubił jej siostrzenicę. Teraz jest bardzo szczęśliwy u boku blondwłosej Camili.
Niewierny Hulk
Brazylijski napastnik nie ukrywał, że przez te 12 lat był niewierny swojej żonie. Jednocześnie zaprzeczał, że zdradził ją z jej siostrzenicą. Historia jest bardzo zagmatwana i niewykluczone, że skrywa wiele tajemnic.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze
Wstrząsające wyznania Hulka
- W związku z Iran nie byłem szczęśliwy. Miałem liczne powody, by się z nią rozstać. Całe małżeństwo spędziłem na zdradzie. Żyła samotnie. Po prostu chciałem zmienić status - mówił piłkarz, cytowany przez "Mirror".
Była młodziutka
Hulk poznał Iran lata temu. - Miałem 21 lat, a ona 19 - wspomina. - Camila nadal jest młoda i niezwykle piękna. Zaangażowaliśmy się w ten związek - przekazał zawodnik chińskiego Shanghai SIPG FC.
Szokujące słowa
Piłkarz wyjawił również, że z Iran chciał rozstać się wcześniej, ale wówczas kobieta zaszła w ciążę z ich pierwszym dzieckiem.
- Zaczęliśmy się spotykać i po niecałym miesiącu zaszła w ciążę - przypomniał. - Moje małżeństwo nie zrodziło się z miłości, z pasji - nic z tych rzeczy. To był wypadek, że zaszła w ciążę z Ianem - dodał.
W sumie z Iran ma trójkę dzieci.
Zepsute relacje
Oczywiście związek Hulka z Camilą doprowadził do tego, że relacje byłej żony piłkarza z jej siostrzenicą mocno się zepsuły. Pojawiły się tarcia, co nie jest żadną niespodzianką. Iran nie potrafiła sobie poradzić z takim obrotem spraw.