W tym artykule dowiesz się o:
"Berlusconi może jeszcze przydać się krajowi"
Tak o samym sobie powiedział Silvio Berlusconi, który typowany jest do objęcia stanowiska prezydenta kraju. We Włoszech wyboru na to stanowisko dokonują połączone izby parlamentu i przedstawiciele włoskich regionów. Jak twierdzą miejscowe media, Berlusconi nie jest bez szans, by w lutym przyszłego roku zostać prezydentem.
Charyzmatyczny polityk
Berlusconi doskonale odnajduje się w świecie włoskiej polityki. Trzykrotnie był premierem kraju i jest założycielem partii Forza Italia. Doskonale znają go jednak również piłkarscy fani.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włoska piękność podbija internet
Stworzył potęgę
W 1986 roku Berlusconi został właścicielem AC Milan. To właśnie za jego rządów mediolańczycy świętowali największe sukcesy w historii. W czasie jego ery Milan sięgał 5-krotnie po Ligę Mistrzów (wcześniej Puchar Europy) i 8 razy zostawał mistrzem Włoch. Łącznie przez 31 lat jego rządów klub sięgnął po 29 trofeów.
Od piłki do polityki
Do polityki wszedł 8 lat po przejęciu Milanu. Klub z Mediolanu był nieodłącznym elementem Berlusconiego w politycznej karierze, a kibice po największych transferach odwdzięczali się głosami w wyborach.
Kontrowersje za kontrowersjami
O Berlusconim było jednak głośno nie tylko po sukcesach Milanu. 85-latek był oskarżany m.in. o konflikt interesów wynikający z kontrolowania stacji telewizyjnych przy jednoczesnym pełnieniu funkcji politycznych, korupcję, oszustwa podatkowe czy powiązania z mafią.
Olbrzymi skandal obyczajowy
Największym echem w jego karierze odbiła się afera nazwana "bunga bunga". W 2011 r. Berlusconi został oskarżony o seks z nieletnią podczas urządzanych przez niego imprez z prostytutkami. Dwa lata później został skazany na 7 lat więzienia, ale później Sąd Najwyższy go uniewinnił.
Czytaj też: Niecodzienne obrazki. Tak chroniono Neymara
Nowe funkcje
Po sprzedaży swojego ukochanego klubu wcale nie odszedł od piłki. W połowie 2018 r. kupił wówczas trzecioligową ekipę SS Monza 1912, która w tym sezonie walczy już o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech. Nie zamierza odchodzić również z polityki, a wkrótce może zostać nowym prezydentem kraju.