Niesamowity gol padł podczas meczu pucharowego Barnet FC z Enfield Town. Jego autorem był obrońca gospodarzy Joe Payne. A wszystko zaczęło się od złego wybicia bramkarza Enfield Town. Payne przejął futbolówkę na połowie boiska i zdecydował się na uderzenie. Piłka przelobowała golkipera, który nie zdążył wrócić do bramki. Takie gole można spotkać nawet w niższych klasach rozgrywkowych. To jest piękno futbolu.
W drugiej części programu zobaczycie, jak bramkarz Górnika Zabrze zareagował na płacz małego kibica. A na sam koniec, kolejne piękne trafienie. Tym razem z ligi rosyjskiej.