"To prynt nie szpilka". Pudzian "zaczepia" przed wielkim hitem KSW

WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Mariusz Pudzianowski (Facebook), w kółeczku: Artur Szpilka (WP SportoweFakty)
WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Mariusz Pudzianowski (Facebook), w kółeczku: Artur Szpilka (WP SportoweFakty)

Już 3 czerwca odbędzie się gala XTB KSW Colosseum 2 na PGE Narodowym. Wielu kibiców czeka na pojedynek Mariusza Pudzianowskiego z Arturem Szpilką. "Pudzian" chce nieco podgrzać atmosferę przed walką.

W tym artykule dowiesz się o:

Nadchodząca gala na PGE Narodowym będzie prawdziwą gratką dla fanów mieszanych sztuk walki. W oktagonie zobaczymy wiele gwiazd w tym m.in. Mameda Chalidowa, który zawalczy ze Scottem Askhamem. Elektryzuje także starcie z udziałem Mariusza Pudzianowskiego.

Były mistrz świata strongman stoczy bój z Arturem Szpilką. Obaj panowie od dłuższego czasu wymieniają się uprzejmościami w mediach społecznościowych. Jako pierwszy rozpoczął "Szpila". 34-latek na początku marca opublikował pewien filmik.

- Maaaaarrrriiiiuuussszzzzz - krzyczał, szukając Mariusza Pudzianowskiego (więcej TUTAJ).

Tym razem do głosu doszedł "Pudzian", który zaczepił swojego przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO: Szaleństwo po gali KSW. Mistrz ujawnia, co mu napisał "Różal"

Na opublikowanym filmiku Mariusz Pudzianowski nawiązał do nazwiska rywala. - Szefunciu, szefunciu uważaj, bo szpilkę uszkodzisz, koło ciebie - powiedział nagrywający. - Która, gdzie? To prynt, nie szpilka, taka szpilka to nie szpilka - odpowiedział zawodnik KSW.

Do pojedynku obu panów pozostał ponad miesiąc. Według bukmacherów to były mistrz świata strongman jest faworytem w nadchodzącym starciu. Kurs na niego oscyluje w okolicach 1.5 (więcej TUTAJ).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty