O pas mistrza świata powalczy w Niemczech. Polak nie ma złudzeń co do sędziów

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Damian Knyba
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Damian Knyba

10 stycznia w Oberhausen Damian Knyba zawalczy z Agitem Kabayelem. Rywalizacja toczyć się będzie o należący do Niemca tytuł tymczasowego mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej. Z polskim pięściarzem rozmawiał "Super Express".

W tym artykule dowiesz się o:

Damian Knyba ma przed sobą duże wyzwanie, jakim bez wątpienia będzie starcie z Agitem Kabayelem. I to na dodatek na jego ziemi. Polski pięściarz podczas wywiadu dla "Super Expressu" stwierdził, że jego rywal "nie jest aż takim wirtuozem techniki, ale wyróżnia się niesamowitym przygotowaniem fizycznym".

Polak jest przekonany, że podczas tego starcia wydolność będzie wręcz kluczowa. Znaczenie może mieć też fakt, że do pojedynku dojdzie na terenie Niemiec.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"

Zdaję sobie sprawę, że trudno będzie wygrać na punkty na jego ziemi. Sędziowie zapewne spojrzą na niego bardziej przychylnym okiem, dlatego będę musiał poszukać nokautu. Wierzę, że jestem w stanie go przełamać. Wiem, że wiele osób we mnie nie wierzy, ale to będzie mój dzień. Mam kilka asów w rękawie - zapewnił Polak.

Padło też pytanie o to, czy nie obawia się tego, że doping niemieckich fanów zadziała na niego paraliżująco. Knyba z przekonaniem odparł, że będzie to dla niego jedynie dodatkowa mobilizacja.

- Naprawdę mam wszystko, by zostać pierwszym polskim czempionem w królewskiej kategorii - ocenił.

Walka Kabayel - Knyba odbędzie się 10 stycznia 2026 roku w Oberhausen.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści