High League 4 na żywo: Natsu vs Lexy 2, Szpilka vs Załęcki

Tym samym kończymy czwartą galę High League! Do zobaczenie już 10 grudnia

Alberto vs Tybori na High League 5!

Czas na zapowiedź dwóch osób, które zawalczą na High League 5!

- Jest jedna dziewczyna, ale pozwolę niech sama się ogłosi - mówi Lexy o potencjalnej kolejnej rywalce 

- Nie ma opcji - mówi Natsu na wspomnienie potencjalnej trzeciej walki z Lexy

- Stresowałam się bardziej niż przed pierwszą walką i to mnie chyba zjadło - mówi Natsu

Zwyciężczynią walki, przez jednogłośną decyzję sędziów LEXY CHAPLIN!

Koniec. Sędziowie za moment ogłoszą mistrzynię High League wagi słomkowej. Tą oczywiście zostanie Lexy Chaplin

Natsu już bez sił, bez pomysłu, bez wiary. 

30 sekund do końca, sędzia podnosi walkę do góry

Ostatnie 60 sekund, Karczmarczyk znajdzie sposób na Chaplin?

Chwila przestoju. Natsu wciąż na górze, jednak Lexy na niewiele jej pozwala 

Lexy tymczasem trzyma głowę Natsu, choć ta wciąż pozostaję u góry

I wreszcie obala rywalkę!

Natsu wie, że przegrywa, rusza znacznie ofensywniej

Zaczynamy ostatnie 180 sekund

Lexy dopełni formalności, czy jednak będziemy świadkami spektakularnego zwrotu akcji?

Koniec drugiej rundy. Zdecydowanie obie rundy na konto Lexy

I udane obalenie! Lexy leży na Natsu

Licznik nieudanych obaleń Natsu wzrósł właśnie do 5. Licznik wszystkich prób obaleń w walce także wynosi aktualnie 5

Lexy zdecydowanie odrobiła lekcję po debiutanckiej porażce

Natsu schodzi po nogi i... resztę dopowiedzcie sobie sami

Druga runda. Czy narożnik da radę odmienić styl Natsu?

Natsu nie ma pomysłu na tę walkę. Lexy za to konsekwentnie wyczekuje okazji i punktuje rywalkę

Koniec pierwszej rundy. Zdecydowanie pada ona łupem Chaplin

Trzecia próba obalenia Natsu i cóż... trzecia nieudana

Znów nieudane obalenie Natsu i po chwili znów celny cios na jej twarz

Widać, że w przeciwieństwie do pierwszej walki, tutaj znacznie pewniejsza do oktagonu wyszła Lexy

Kolejny celny cios na twarz Natsu. Spora przewaga Lexy

Natsu próbuje obalać, ale znakomita obrona ze strony Lexy

Lexy pierwszy celny cios!

Przewaga warunków fizycznych po stronie Lexy, jednak w pierwszej walce to nie wystaczyło 

Zaczynamy MAIN EVENT High League 4!

Walka nieco się opóźnia, sędziowie poprawiają garderobę Natsu, chyba chodzi o odstające ramiączko 

Na trybunach oczywiście Marcin Dubiel, w tej walce jeden z tematów przewodnich, były chłopak Lexy, obecny Natsu

Obie panie już w oktagonie - ostatnie wskazówki od trenerów i zaczynamy

Jest i Natsu. Tym razem bukmacherzy bardzo faworyzują Lexy. Czy słusznie?

Panie walczyły już ze sobą w main evencie pierwszej gali High League. Wówczas lepsza była Natsu 

W oktagonie pierwsza melduje się Lexy Chaplin

W przeciwieństwie do Fame MMA, tutaj koncerty to jedynie drobna przystawka - przechodzimy już do main eventu!

Teraz koncert Malika i później czas na walkę wieczoru - Lexy vs Natsu!

- Może do rewanżu dojdzie, ale chyba na dzień dzisiejszy sobie odpuszczam freak fighty - mówi Szpila 

- Przegrałem tyle, mam nadzieję, że w przyszłości dasz mi rewanż - powiedział Bad Boy

Sędzia Jarosz unosi rękę Szpili. Formalności dopełnione

Po chwili jednak obaj panowie pogadali i podali sobie ręce 

Szpilka natomiast próbował jeszcze dobić leżącego Denisa, który wyraźnie nie chciał już walczyć 

Denis upada! Kontuzja bierze górę, koniec walki!

Szpila od samego początku pod siatką, ale wydaje się kontrolować sytuację

Ale ruszył Denis! All-in!

Zaczynamy!! W tej walce lepiej nie mrugać, starczy jeden cios!

Nie ma innej opcji - Denis musi ruszyć mocno na Szpilę od pierwszych sekund. Czas bowiem bez wątpienia działać będzie na korzyść doświadczonego boksera

Trwa ładowanie...

Mało zawodnik wzbudza w High League tyle emocji co Denis Załęcki. Po walce z Alanem był brutalnie wygwizdywany, teraz jednak wydaje się mieć sympatię wielu kibiców. Jakie jest wasze zdanie?

Denis Załęcki nie ukrywał, że wychodzi do walki z uszkodzonym kolanem. O to też spiął się z Arturem Szpilką. Z powodu kontuzji chciał bowiem wyjść do oktagonu jako drugi. Szpila ani przez moment jednak nie brał takiej opcji pod uwagę. I tak Załęcki już w oktagonie czeka na rywala

To będzie potężny pojedynek! Także pod kątem sportowym. Czas na starcie Denisa "Bad Boy'a" Załęckiego z Arturem Szpilką!

Mini Majk nie wyjawił, kogo następnego chciałby w oktagonie. - Muszę to przedyskutować z trenerami - powiedział. 

- Wychodziłem tak zestresowany do tej walki, że naprawdę myślałem, że ją przegram - wyjawił Krzyżanowski po walce 

Twórca znany z Ekipy Friza nie miał ostatnio za sobą łatwego czasu w internecie. Wpadki na YouTube, twierdzenia, że się kończy... Tymczasem w oktagonie jego kariera wydaje się dopiero rozkwitać! 

Ogromne wzruszenie na twarzy Mini Majka 

KONIEC! Co to była za deklasacja! 35 sekund i Salim bezlitośnie ubity przez Mini Majka!!

Obalenie Mini Majka, przetoczenie Salima, jednak za chwilę znów Mini Majk na górze!

Zaczynamy walkę o pas niskorosłych! W Polsce na Mini Majka nie ma już mocnych, dlatego teraz rywali na jego poziomie High League ściąga z zagranicy

Salim to mistrz świata w K1 niskorosłych. Mini Majk natomiast pokonał jak dotąd Big Jacka oraz Carlito, a także, na początku swojej przygody z MMA, przegrał z Kruszwilem. 

Czas na starcie o pas niskorosłych - Mini Majk vs Salim!

- Kamil Łaszczyk, idę po ciebie!!  - krzyczy Ferrari

- Jak poćwiczy, coś wygra, to może, kto wie - odpowiada Ferrari

- Możemy to zrobić jeszcze raz - mówi Bomba 

A do oktagonu starał wbiec się Dawid "Ambro" Ambroziak, jednak powstrzymała go ochrona 

Bomba nie ma pojęcia co się dzieje, wciąż nie doszedł do siebie

Ferrari ruszył z swoimi firmowymi cepami. Jeden doszedł do twarzy i Bomba całkowicie odleciał

I ubił Bobmę!!! Jedną szarżą!!

Rusza Ferrari!!!

Dwie minuty za nami, sędzia upomina za unikanie walki

Tak głośno hala nie gwizdała ani na Bratana, ani na Maję Staśko - tu nic się nie dzieje

Żaden nie chce ruszyć pierwszy

40 sekund za nami, bez żadnego ciosu

Pierwsze 10 sekund - wymiana słowna, gestów

Ferrari rzeczywiście w butach. Ostatnie sekundy nim rozpęta się piekło!

CO? Ferrari wychodzi do walki w butach, co oznacza, że nie może kopać! 

Zero gardy, blokowanie ciosów głową, chęć mordu - definicja Ferrariego, definicja Bomby. I to wszystko na zasadach No Rules. To trzeba zobaczyć 

Co to będzie za ogień! Szczera nienawiść. Konflikt od miesięcy. Brak jakiejkolwiek kalkulacji z obu stron. W walce NO RULES nie mogło być lepszych uczestników 

ZACZYNAMY TO! Bomba vs Ferarri!! 

- Walka trwa, o mieszkania socjalne, o trudne rzeczy psychiczne - dodaje Staśko

- Psychicznie ciężko, gdy słyszę te wszystkie krzyki - mówi Maja Staśko. 

Maja Staśko przy mikrofonie. Hala cała w gwizdach

- Gdybym miała walczyć z kimś w mojej wadze, to bardzo chętnie - powiedziała Mrs Honey. Nie ma co ukrywać, różnica warunków fizycznych była w tym starciu kluczowa.

Jednogłośną decyzją sędziów: Maja Staśko!

Koniec! Sędziowie zadecydują, która z pań będzie za moment cieszyć się z wygranej

30 sekund do końca walki. Mrs Honey potrzebuje obalić rywalkę!

Na razie spokojnie, Staśko stara się utrzymać walkę w stójce, gdzie Wyszatycka ma wyraźne problemy

Mrs Honey musi szukać klinczu i obaleń, jeżeli chce wygrać

Znów to Maja Staśko na początku rundy rusza ostrzej

Koniec rundy drugiej. Na razie ciężko stwierdzić, kto wygrywa na kartach punktowych. 3. runda będzie decydująca!

I znów Honey na górze! Co tu się dzieje!

Przetoczenie! Teraz to Maja Staśko kontroluję rywalkę

Tymczasem do Mrs Honey obala rywalkę!

"Maja teraz!!" - krzyczy narożnik Staśko

Bardzo mocno w drugą rundę weszła Staśko, która wbiegła w rywalkę. 

Koniec pierwszej rundy. Bez fajerwerków, jednak z dość wyraźną przewagą Staśko 

Duża przewaga zasięgu Mai Staśko robi robotę 

Mrs Honey na kolanach, Maja Staśko na jej plecach - ciężko fachowo to nazwać 

Póki co wymiany w stójce, lepiej w tej płaszczyźnie wygląda Maja Staśko

Zaczynamy! 

Mało osób w świecie freak fightów ma tylu antyfanów co Maja Staśko, trzeba jednak przyznać, że uczciwie na to pracowała 

No i lecimy z walką kobiet - Maja Staśko vs Mrs Honey!

- Złamałem palec na Czarka głowie - zdradził po walce Nowaczkiewicz

A na trybunach Kamil Glik 

- obiecuję, że wrócę silniejszy, tym razem nie będzie żadnej przerwy - zapowiada Czaro

Koniec! Sędzia kończy walkę, Kuba Nowaczkiewicz z 3. wygraną w High League!

Potężne obalenie Nowaczkiewicza! Czaro bardzo mocno obijany

Co to jest za wojna! Teraz to Nowaczkiewicz obija rywala!

Wracamy do walki i od razu Nowaczkiewicz obala, ale po sekundzie wracamy do stójki!

Czaro kopnął rywala w krocze. Sędzia wstrzymuje czas, jednak nie daje ujemnych punktów

Nowaczkiewicz leży! Czaro trzyma rywala w parterze!

Czaro w ofensywie, widać, że od pierwszych minut stawia wszystko na ofensywę!

Zaczynamy!

Kuba Nowaczkiewicz toczy już swoją 3. walkę na High League. Trzeci raz z rywalem, który w teorii nie ma do niego podjazdu. 

Czas na czwartą walkę - Czaro vs Nowaczkiewicz 

Bratan wycofał słowa, które najbardziej uraziły Maciasa. Panowie zbili piątkę. Wydaje się, że konflikt wygaszony 

W tym momencie mikrofon przejął Malik, który stara się zażegnać konflikt między panami 

Już oficjalnie - zwycięzcą walki poprzez nokaut - Josef Bratan! 

Inna sprawa, że Bratan dobił już znokautowanego Maciasa. Jak zareagują na to sędziowie?

Potężny podbródkowy Bratana. Nie było czego zbierać

Koniec! W niecałe 60 sekund Josef Bratan znokautował Maciasa! 

Zaczynamy! To będzie WOJNA

Dla Maciasa to debiut w MMA. Bratan do tej pory stoczył jedną walkę - z Cesarzem Narcyzem, którą zwyciężył, jednak styl był mocno rozczarowujący.

U nas tak samo jak na hali?

To nie jest tylko starcie pomiędzy Josefem Bratanem a Maciasem. Ta walka urosła tak naprawdę do wojny GM2l vs White Widow! Grupy obu raperów mocno angażują się w konflikt. 

OGROMNA porcja gwizdów przy wyjściu Bratana 

Choć początkowo obaj byli bardzo spokojni, nie starali się poddymiać, tak na końcu ich konflikt stał się największym całej gali! Dość powiedzieć, że dziś z hotelu, gdzie przebywali zawodnicy, został wyrzucony Josef Bratan. Wszystko oczywiście z powodu starć, do których dochodziło jeszcze przed walką. Tak gorąco nie jest nawet pomiędzy Bombą a Ferrarim!

Mimo że to dopiero 3. walka, to właśnie hala szaleje! Tego ładunku wsparcia na trybunach nie będzie miał już dziś raczej nikt inny. Do oktagonu wchodzi Krystian "Macias" Maciaszczyk, który zmierzy się z Josefem Bratanem!

Bardzo duży sektor wsparcia Holaka, aczkolwiek prawdziwą moc trybun zobaczymy dopiero wówczas, gdy w oktagonie pojawi się Macias.

Jakub "Holak" Krawczyk-Holak już oficjalne zwycięzcą przez TKO w 3. rundzie. 

Koniec, sędzia przerywa walkę. Holak zwycięzcą drugiego starcia gali!

Wszedł mocny kop na wątrobę Kubxa, mocno to odczuł młodszy z zawodników, Holak zaczyna dominować 

180 sekund walki obu panów przede wszystkim z własnym oddechem

Potwornie zmęczony jest Holak. To będzie walka o przetrwanie, choć jak do tej pory bez wątpienia to on wygrywa

Kubx, ze względu choćby na znacznie mniejszą masę, bez szans by wyjść spod Holaka. Aczkolwiek Holak, poza miażdżeniem przeciwnika własnym ciałem, bez pomysłu. Koniec rundy drugiej

I stało się, Holak w dosiadzie zaczyna obijać Kubxa, choć bardziej niż ciosami można by to określić głaskaniem twarzy rywala

Holak już wyraźnie zmęczony, dodatkowo z pierwszą krwią na twarzy. Trochę niezrozumiałe, dlaczego nie stara się obalać 

Koniec pierwszej rundy, techniki za wiele tu nie ma, rwane szarże obu panów, zobaczymy co pokaże druga runda

Sędzia stopuje walkę upominając Kubxa, że nie może w ten sposób unikać walki

Kubx lata dookoła klatki przy okazji prowokując Holaka pokazując mu między innymi uniesione kciuki

Holak chyba zaskoczony tym, że Kubx także stara się mocno nacierać

Holak ruszył potężnie, ale Kubx także oddaje!

Zaczynamy! Holak vs Kubx!

Dla niezaznajomionych z tematem, w telegraficznym skrócie, "Holak" jakiś czas temu rozpętał dramę odchodząc z Xayoo Industries (największa grupa streamerów na Twitchu), piorąc przy tym wiele brudów jego i kolegów jak choćby wysyłanie donate'ów do innych streamerów mających im zniszczyć psychę czy toksyczne relacje między niektórymi członkami ekipy. 

Jedną z walk, która wzbudza największe kontrowersje, a jednocześnie wydaje się, że sympatia publiki jest w niej mocno podzielona, jest starcie Pawła "Scarface'a" Bomby z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem. Sprawdźmy, kto ma więcej fanów wśród naszych odbiorców:

W drugiej walce wieczoru zawalczą znani twitchowi streamerzy "Kubx", a także bohater, a w zasadzie prowodyr, jednej z największych dram w ostatnim czasie - "Holak", który w kontrowersyjnych okolicznościach opuścił Xayoo Industries 

Zaczynamy prezentację zawodników

Karwat, na koniec swojego przemówienia wyzwał do walki Piotra "Bestię" Piechowiaka, najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w Fame MMA 

- Bez względu na to, co się dzisiaj stało, pamiętajcie, że ten człowiek jest legendą - mówi Konrad Karwat w odniesieniu do swojego rywala 

- Nie zrezygnuję, dopóki mi się wkońcu nie uda - zapowiada Słodkiewicz 

Konrad Karwat zaraz po obaleniu zaczął bezlitośnie obić Słodkiewicza. Sędzia Jarosz nie miał wyjścia jak tylko przerwać walkę przy braku obrony ze strony starszego z zawodników.

Koniec! 75 sekund i Konrad Karwat może cieszyć z wygranej!

40 sekund i już pierwsze obalenie! Konrad Karwat już trzyma rywala w pozycji bocznej

20 lat różnicy pomiędzy bohaterami pierwszej walki wieczoru. Górą młodość czy doświadczenie?

Do oktagonu wychodzi Radek Słodkiewicz. Do tej pory ma na koncie 2 przegrane w dwóch odbytych przez niego walkach (z Akopem Szostakiem i Krystianem Pudzianowskim). Czy okaże się, że jednak do trzech razy sztuka?

Trwa ładowanie...

Wchodzi Pan Pawłowski - zaczynamy zabawę! 

Galę rozpocznie starcie dwóch gigantów - Konrad Karwat wywodzący się ze świata Strong Manów, członek Strong Ekipy oraz Radosław Słodkiewicz, legenda polskiej kulturstyki. 

Eksperci zdecydowanie typują zwycięstwo pierwszego z panów. Jak będzie? Zobaczymy już za kilka chwil

Dzisiejsza gala posiada bez wątpienia jedną z najlepszych kart w historii freak fightów, ciężko wybrać najbardziej wyczekiwany pojedynek. Dlatego pytamy was o zdanie:

"To trochę surrealistyczne, oglądaliśmy zawsze Szpilę, a teraz on chodzi w naszych ubraniach" - mówi w studio bohater walki wieczoru High League 2, "Owca WK". Artur Szpilka będzie jednym z bohaterów wieczoru w walce z Denisem Załęckim.

Zaczynamy powoli końcowe odliczanie do gali. Już za nieco ponad godzinę do oktagonu wyjdą pierwsi zawodnicy!