Dziękujemy za śledzenie KSW 54 na WP SportoweFakty!

- Wziąłem tę walkę w ostatniej chwili, zrobiłem wszystko, co w mojej mocy. Obiecuję, że wejdę tu i zdobędę ten pas - oznajmił przegrany, Marian Ziółkowski.

- Udowodniłem już wszystkim, i sobie, i zawodnikom. Jestem ponad nimi. Zwalniam swoje miejsce na rzecz Borysa Mańkowskiego czy Łukasza Rajewskiego, moich kolegów z klubu. Mój czas już minął. Nie żegnam się teraz ze wszystkimi - dodał.

- Nie jestem zadowolony z tej walki. Miałem myśli, żeby się wycofać, ale nie mogłem zawieść nikogo. Źle się czułem w tej walce. Cieszę się, że wygrałem, ale nie byłem w dobrej dyspozycji. Dobrze rozpracowałem Mariana. Zaprezentował się świetnie. Ja muszę wyciągnąć wnioski - skomentował Polak.

Jednogłośnie na punkty - Mateusz Gamrot! Pas KSW zostaje w Poznaniu.

Koniec walki! Czekamy na oficjalny werdykt.

Marian Ziółkowski prezentuje się w walce nieźle, jednak to za mało, aby móc rywalizować z Mateuszem Gamrotem jak równy z równym.

Gamrot w piątej rundzie kontynuuje swoją dominację.

Jeśli Marian Ziółkowski marzy o zwycięstwie, to musi iść na całość i zaryzykować.

Przed nami piąta, ostatnia runda. Ostatnia runda Mateusza Gamrota w KSW.

Efektowny koniec rundy w wykonaniu Gamrota. Obalił Ziółkowskiego.

Ziółkowski nieźle się broni i walka wróciła do stójki.

Gamrot próbuje swoich zapaśniczych umiejętności. Ponownie obalił Ziółkowskiego.

Za chwilę runda czwarta, mistrzowska.

Trafia jeszcze Gamrot na koniec rundy!

Ziółkowski uciekł i walka wróciła na środek.

Poznaniak przeważa w klinczu i pod siatką.

Gamrot za plecami Ziółkowskiego. Pokazuje swoją przewagę.

Runda trzecia.

Po dwóch rundach na kartach punktowych prowadzi Gamrot.

Kolejne pięć minut upłynęło pod znakiem wymian w stójce. Większą presję wywierał Gamrot. Zabrakło jednak widowiskowych wymian. "Gamer", podobnie jak w pierwszej rundzie, na 30 sekund przed końcem tej odsłony sprowadził do parteru i poszedł po skrętówkę. Ziółkowskiemu udało się jednak wybronić.

Druga runda.

Pierwsza runda przebiegła spokojnie w stójce. Po czterech minutach walki swoją przewagę zaznaczył panujący mistrz, który chwycił Ziółkowskiego za nogę i przeniósł pojedynek do parteru. "Golden Boy" skutecznie się bronił przed próbami poddań.

Spokojnie w stójce obaj zawodnicy.

Zaczynamy!

Po spędzeniu niemal całej kariery na białym ringu, a później w klatce KSW, Mateusz Gamrot pojawił się przed polskimi fanami po raz ostatni. Po zakończeniu dwunastu pojedynków na swoją korzyść, na popularnego "Gamera" czekało ostatnie wyzwanie.

Pierwotnie podczas gali KSW 54 Marian Ziółkowski miał się zmierzyć z Maciejem Kazieczką, a Mateusz Gamrot z Szamilem Musajewem. Dagestańczyk doznał jednak kontuzji na chwilę przed galą, wobec czego "Gamer" został bez rywala. "Golden Boy" podjął wyzwanie walki z mistrzem.

Przed nami już tylko walka wieczoru, której stawką będzie pas wagi lekkiej KSW! Zmierzą się Marian Ziółkowski i Mateusz Gamrot.

- Bardzo się cieszę, to był mój wymarzony debiut, bo walkę wygrałem w pierwszej rundzie. Tak sobie to wizualizowałem, że szybko wygram. Jestem cały i zdrowy, bardzo się cieszę. Kilka razy mocno go kopnąłem, pomiędzy łydką a udem. Wtedy mogło dojść do kontuzji - oznajmił zwycięzca po konfrontacji.

Quentinowi Domingosowi pomagają już lekarze, którzy wyprowadzają go z klatki.

Koniec walki! Quentin Domingos kontuzjowany, nie jest w stanie dalej walczyć!

Quentin Domingos obalił Izu Ugonoha, ale Polak szybko się wybronił i odwrócił pozycję!

Pierwsza minuta bardzo spokojna.

Zaczynamy! Tu może paść nokaut.

Quentin Domingos w okrągłej klatce organizacji miał zadebiutować podczas marcowego, odwołanego KSW 53. Wtedy miał się skonfrontować z Mariuszem Pudzianowskim. Ostatecznie "Ruskov" przetestuje debiutującego szczecinianina.

Pochodzący z Gdańska zawodnik ma za sobą bogatą karierę w sportach uderzanych. Izu Ugonoh ma na koncie tytuły mistrza Europy oraz świata amatorów w formule K-1. Wielokrotnie stawał również na najwyższym stopniu podium w mistrzostwach Polski w kickboxingu.

Jako pierwszy do klatki zmierza gigantyczny "Ruskov"!

Przed nami jedna z walk wieczoru - Izu Ugonoh vs Quentin Domingos!

- Czasami jak przegrasz, to dostajesz takiego kopa motywacyjnego. Michał bardzo siedział mi w głowie. Może jeszcze zrobimy trylogię? Dziś przyszliśmy się napi******ć. Ciekawe, jakich wymówek teraz będą szukały te piz**y, Grabowski i Bedorf - powiedział po walce Kita.

Mało kto się tego spodziewał! Faworytem walki, i to dość wyraźnym, był Michał Andryszak. Po dwóch walkach mamy remis, 1:1!

Kita trafia! Andryszak znokautowany!

Mocne uderzenia Andryszaka.

Walka po minucie przeniosła się do klinczu. Lepszy póki co Kita!

To walka wagi ciężkiej. Szykujmy się na mocne uderzenia!

Andryszak i Kita spotkali się po raz pierwszy na dziejowej gali KSW 39: Colosseum. Poznaniak wskoczył wtedy na 12 dni przed wydarzeniem w miejsce kontuzjowanego Karola Bedorfa i już w 74. sekundzie udusił rywala anakondą.

Przed nami walka Michała Kity z Michałem Andryszakiem!

Czwarte zwycięstwo Kazieczki z rzędu. Polak chce walki o pas!

Koniec walki! Maciej Kazieczko rozbił Karla Caputa na koniec trzeciej rundy!

Zielonogórzanin był w opałach, ale wytrzymał kryzys!

Karlo Caput próbuje udusić Macieja Kazieczkę! Walczy z całych sił!

Zostały jeszcze dwie minuty walki. Małe szanse na to, że Karlo Caput wygra tę walkę. Polak jest zdecydowanie lepszy.

Polak ponownie z góry. Punktuje, kontroluje walkę.

Druga runda zdecydowanie na korzyść Macieja Kazieczki.

Kazieczko przeważa w klinczu.

Dynamiczny początek drugiej rundy. Kazieczko uderza!

Runda wyrównana. Za chwilę druga odsłona.

Kazieczko pokazuje dobry klincz pod koniec rundy.

Chorwat wywiera niemałą presję na Polaku.

Styl walki Caputa sprawia kłopoty Kazieczce. Chorwat przeważa w klinczu!

Walka się rozpoczęła!

Pierwotnie przeciwnikiem Macieja Kazieczki na KSW 54 miał być Marian Ziółkowski, jednak "Golden Boy" zastąpił w walce wieczoru gali kontuzjowanego Szamila Musajewa.

Przed nami walka Macieja Kazieczki z Karlem Caputem.

- Na razie ustawiam się w kolejce. Wezmę wszystko. Będę miał pas prędzej czy później - przyznał zwycięzca tuż po walce.

Walka zakończona decyzją. Sędziowie są jednogłośni. Paweł Polityło z kolejnym zwycięstwem!

Paweł Polityło obalił jeszcze Bogdana Barbu.

"Polski Orzeł" jest coraz bliżej triumfu.

Walka nie jest najbardziej widowiskowa w klinczu. Sędzia przenosi ją na środek.

Przed nami trzecia runda.

Paweł Polityło dalej przeważa.

Polakowi odjęto punkt. Rumun decyduje się dalej walczyć, nie chciał dyskwalifikacji rywala!

Do klatki wezwany zostanie lekarz.

Faul Pawła Polityły. Bogdan Barbu znajdował się już w parterze, kiedy Polak go kopnął pod siatką!

Walka w parterze.

Koniec pierwszej rundy.

Polityło próbuje obalić Barbu. Rumun się broni z całej siły.

Walka w klinczu. Przeważa Polak.

Obaj wojownicy już w klatce!

Przed nami walka Paweł Polityło vs Bogdan Barbu.

Sędziowie po piętnastu minutach nie byli jednogłośni. Punktowali dwukrotnie 29-28 na korzyść Rajewskiego i raz 29-28 dla Kopery. Zwycięzcą został płocczanin!

Rajewski obalił Koperę na koniec walki. Czekamy na werdykt!

Nieskutecznie.

Rajewski dąży do poddania!

Lepsza pozycja w parterze Rajewskiego.

Przed nami runda trzecia, ostatnia.

Mocne uderzenia Rajewskiego na koniec rundy!

Walka wraca do stójki!

Łodzianin w komfortowej sytuacji w parterze, szuka duszenia.

Kapitalne wyjście "Raja". Ale chwilę później ponowny atak "Małpy". Mamy klincz.

Bartłomiej Kopera rzucił się na Sebastiana Rajewskiego i walka przeniosła się do parteru!

Pierwsza runda toczyła się wyłącznie w stójce. Trudno wskazać, kto był lepszy. Obaj zawodnicy mieli swoje momenty.

Mocne uderzenie Kopery! Odczuł to Rajewski.

Zaczynamy!

"Małpa" w klatce. Teraz do niej zmierza Łukasz Rajewski. Płocczanin może być optymistycznie nastawiony. W walce otwarcia gali triumfował jego brat, Sebastian.

Przed nami walka Łukasz Rajewski vs Bartłomiej Kopera.

- Wszedłem do FEN z buta. Teraz jestem dumny, że walczę w najlepszej organizacji w Europie - powiedział po walce zwycięzca.

Walka zakończyła się przez TKO w drugiej rundzie.

Adam Niedźwiedź nie miał siły, aby wstać z parteru. Jego nogi zostały boleśnie rozbite przez Kacpra Koziorzębskiego. Udany debiut wrocławianina.

Koziorzębski z góry w parterze.

Desperackie próby obalenia ze strony Adama Niedźwiedzia.

Koziorzębski do parteru z rywalem wchodzić jednak nie zamierza. Prowokuje Niedźwiedzia i zaprasza go do stójki.

Niedźwiedź padł na matę.

Koniec rundy pierwszej. Niedźwiedź w opałach.

Bardzo mocne kopnięcie w łydkę ze strony Koziorzębskiego!

Mocne ciosy z obu stron!

Ponownie klincz. Punktuje Niedźwiedź, ale Koziorzębski próbuje uciec.

Koziorzębski ma chwilę dla siebie. Przypadkowo został trafiony w krocze.

Adam Niedźwiedź obalił rywala. Walka przenosi się jednak do klinczu.

Zaczynamy!

Do klatki wędruje teraz Adam Niedźwiedź, który poza MMA zajmuje się zawodowo modelingiem.

Jako pierwszy do klatki zmierza Koziorzębski, który do organizacji trafił z Fight Exclusive Night.

Przed nami walka Adam Niedźwiedź vs Kacper Koziorzębski.

- Marzyłem o nokaucie. Ale zwycięstwo równie mocno cieszy - przyznał Rajewski tuż po walce.

Piąte zwycięstwo Sebastiana Rajewskiego z rzędu!

Koniec walki. Czekamy na werdykt, który musi być formalnością.

Rajewski bawi się już z rywalem.

Rajewski dąży do nokautu. Czy mu się uda? Zostało 60 sekund walki.

Trzecia runda wygląda bliźniaczo jak druga. Dominacja Rajewskiego.

Tę walkę można punktować 20-18 na korzyść płocczanina.

Bardzo dobra dyspozycja Sebastiana Rajewskiego. Wydaje się, że poluje na nokaut.

Obalenie. Sebastian Rajewski z góry. Ważna akcja płocczanina.

Druga runda. Większą presję wywiera Rajewski.

Koniec pierwszej, bardzo ciekawej rundy.

Walka wróciła już na środek i tutaj lepiej radzi sobie Rajewski. To w końcu klasowy kickbokser.

Stepanyan, po chwili w klinczu, przeniósł walkę do parteru. Tam jednak zawodnicy nie powalczyli za długo i wrócili pod siatkę.

Przypomnijmy, że poza Sebastianem Rajewskim w klatce powalczy dziś jego brat, Łukasz.

Zaczynamy pojedynek płocczanina z Ormianinem.

Obaj wojownicy już w klatce!

Przed nami walka Sebastian Rajewski vs Armen Stepanyan.

Przed chwilą KSW ogłosiło hit na galę KSW 55. 10 października zmierzą się Łukasz Jurkowski i Szymon Kołecki!

Dzień dobry! Przed nami gala KSW 54!