Szymon Dusza po FEN 26: "Gniadek popisał się cwaniactwem. Dopiero w trzeciej rundzie mnie olśniło"

W tym artykule dowiesz się o:

Szymon Dusza znokautował w 3. rundzie Kamila Gniadka na gali FEN 26 we Wrocławiu. Zawodnik Lutadores Opole zgłosił swoje poważne aspiracje do walki o mistrzowski pas w kategorii półśredniej. - Wiedziałem, że dwie pierwsze rundy przespałem, fajnym cwaniactwem popisywał się też Gniadek, który umiejętnie się bronił i przez to nie mogłem go dojść. Dopiero w trzeciej rundzie mnie olśniło i wiedziałem, że muszę spróbować zaatakować w ten sposób. Latające kolano z przekroku siadło idealnie i walka zakończyła się spektakularnym nokautem - mówi Szymon Dusza.

Komentarze (0)