"Będę żył kilka lat krócej przez ten dzień". Tomasz Sarara mówi o zamieszaniu przed swoim debiutem w MMA

W tym artykule dowiesz się o:

To były trudne godziny dla Tomasza Sarary. Utytułowany kickbokser w sobotę zadebiutuje w MMA na gali KSW 62. Tuż przed starciem doszło do zmiany rywala. - Przez wczorajszy dzień będę żył kilka lat krócej. Wychodziłem z domu, dostałem telefon, aż torba wypadła mi z ręki. Nie wiedziałem co robić. Jechałem do Warszawy, a nie wiedziałem, czy w ogóle mam walkę - komentuje Sarara. Organizatorzy znaleźli zastępstwo. Polak zmierzy się z bardziej doświadczonym Filipem Bradariciem. - Nie wybaczę sobie, jeśli bym tego nie ogarnął. Podchodzę do tego niesamowicie ambitnie - mówi Sarara, mimo że rywal ma na swoim koncie aż 8 stoczonych walk (bilans 5-3).

Komentarze (0)