Nie chciał podać ręki "Pudzianowi". Po latach zdradził, co się stało

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / PIOTR POLAK / Na zdjęciu: Jarosław Dymek (C), Mariusz Pudzianowski
PAP / PIOTR POLAK / Na zdjęciu: Jarosław Dymek (C), Mariusz Pudzianowski
zdjęcie autora artykułu

Przez lata zapierał się, że nie poda ręki Mariuszowi Pudzianowskiemu, ale ostatecznie zmienił zdanie. Poszło o ich wspólnego przyjaciela. - Zrobiła się afera - mówi Jarosław Dymek.

W tym artykule dowiesz się o:

Jarosław Dymek, który w przeszłości trenował karate, lekkoatletykę (był nawet powołany do kadry narodowej w rzucie oszczepem) i gimnastykę, największą karierę zrobił na scenie Strongman (w latach 1999-2010).

Został jednym z najlepszych siłaczy na świecie. W swojej kolekcji trofeów posiada tytuły, m.in. mistrza Polski Strongman w latach 2002 i 2005, mistrza Europy Strongman 2005, a także mistrza świata Par Strongman w 2003 i 2004 r. (w parze z Mariuszem Pudzianowskim).

Swego czasu głośno zrobiło się o konflikcie na linii Dymek-Pudzianowski. Było ostro i zaiskrzyło pomiędzy nimi do tego stopnia, że Dymek nie chciał znać "Pudziana".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 838 metrów pod ziemią! Niezwykła przygoda siatkarzy

- Podajemy sobie ręce, choć przez lata zapierałem się, że nie będę tego robił. Ostatecznie uznałem, że jeśli ktoś zaprasza nas na jakieś wydarzenie, to byłoby nieelegancko, gdybym zaczął manifestować swoją niechęć do niego. Powiedzmy więc, że witamy się, ale przyjaciółmi nie jesteśmy - zdradził kilka miesięcy temu w wywiadzie dla WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Jak wyjawił Dymek, poszło o ich wspólnego przyjaciela. - Mariusz wyrządził ogromną przykrość mojemu przyjacielowi, gdy ten był w szpitalu. Zresztą to był nasz wspólny przyjaciel. Zrobiła się afera, a szczegóły były dużo dramatyczniejsze. Od tego momentu nasze relacje już na zawsze uległy pogorszeniu - zaznaczył.

Dziś były już strongman ma 53 lata. Dymek w latach 2002-06 i 2014-18 sprawował mandat radnego w Malborku. Prowadził sklep i siłownię, ale jego działalność biznesowa nie przetrwała lockdownu w czasie pandemicznym. Aktualnie poświęca się pracy w ośrodku wychowawczym i jest radnym Rady Miasta Malborka kadencji 2024-29.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty