W tym artykule dowiesz się o:
Koniec kariery
Monika Sozanska już kilka miesięcy temu podjęła decyzję o tym, że zaprzestaje zawodowo uprawiać sport. Jednak dopiero teraz postanowiła podzielić się tym ze swoimi obserwatorami, którzy trochę się tego domyślali.
Kulisy decyzji
Sportsmenka postanowiła odpocząć na Bali, ale kiedy tam była, pozamykano granice z powodu pandemii. Na pewno miała opcję powrotu do kraju, bo Niemcy, podobnie jak inne kraje, miały specjalne "loty do domu". Postanowiła jednak zostać. To pomogło jej podjąć decyzję o końcu kariery.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Brodnicka znów kusi wyzywającymi zdjęciami
Chce odwiedzić rodziców
Nie wie jeszcze czy i kiedy wróci do Niemiec. Na pewno chciałaby odwiedzić rodziców. Pandemia jednak znowu się nasila. Następną próbę podejmie na święta Bożego Narodzenia.
Kocha podróże
"Jestem bardzo emocjonalną osobą, po decyzji na plaży uroniłam kilka łez o zachodzie słońca" - wyjawiła. Teraz Monika Sozanska zwiedza Bali.
Nauka nowych rzeczy
Postanowiła też wykorzystać nowe możliwości i wolny czas. Za pomocą aplikacji na smartfonie uczy się języka indonezyjskiego.
Nowe dyscypliny
Była już sportsmenka korzysta też z możliwości nauki nowych dyscyplin. Sprawdza się na wakeboardzie oraz surfując. Normalnie nie mogłaby sobie na to pozwolić.
Lista osiągnięć
Urodzona w Bolesławcu szpadzistka ma na swoim koncie mnóstwo osiągnięć. Wystąpiła na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Sięgała po medale mistrzostw świata oraz Europy w drużynie.