Zobowiązujące nazwisko Błaszczyk

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: reprezentacja Polski

Lucjan Błaszczyk piąty raz uczestniczy w igrzyskach, tym razem jako trener-sparingpartner, zaś w olimpijskiej "kolejce" czeka Marcel Błaszczyk, 3-krotny medalista ME juniorów.

W tym artykule dowiesz się o:

Po występach olimpijskich w Atlancie (1996 rok), Sydney (2000), Atenach (2004) i Pekinie (2008), Lucjan Błaszczyk - jeden z najwybitniejszych zawodników w historii polskiego ping-ponga - znalazł się w sztabie szkoleniowym Natalii Bajor.

Synowie popularnego „Lucka” grają już na poziomie ogólnopolskim, ale są zbyt młodzi, by myśleć o starcie choćby w następnych igrzyskach w 2028 roku. Maciej ma 14 lat, zaś Jakub 11; młodszy zajął miejsca 5-8 w tegorocznych mistrzostwach kraju żaków.

Niespokrewniony z nimi, pochodzący z Rawy Mazowieckiej 17-letni Marcel Błaszczyk drugi raz z rzędu stanął na podium juniorskich (U-19) mistrzostw kontynentu. W 2023 roku w Gliwicach zdobył brązowe medale w deblu z Alanem Kulczyckim i mikście z Zuzanną Wielgos.

ZOBACZ WIDEO: "Nie przystoi". Jest oburzona słowami Piesiewicza

Tym razem w szwedzkim Malmoe wywalczył srebro w grze mieszanej z tą samą zawodniczką, obecnie przebywającą w Paryżu, gdzie wystąpi w olimpijskim turnieju drużynowym.

- W finale spotkaliśmy się z Ukrainką Weroniką Matiuniną i Hiszpanem Danielem Berzosą. I to właśnie ten zawodnik wykonał świetną pracę, rozgrywając jeden z najlepszych meczów, oceniając całe zawody. Nasi rywale prowadzili w każdym secie i zwyciężyli 3:0 – mówi Marcel Błaszczyk.

W półfinale Polacy wygrali z francuską parą Leana Hochart/Flavien Coton 3:1. Rok temu na tym etapie ponieśli porażkę zaś z Rumunami Ioaną Singeorzan i Eduardem Ionescu 1:3.

- Rumuński mikst był szczególnie silny, ale przez trzy sety toczyliśmy z nim bardzo wyrównany pojedynek. Pierwszego i drugiego seta przegraliśmy na przewagi, odpowiednio 12:14 i 15:17, a z kolei w trzecim rywalizacja była tylko nieco krótsza – 12:10 dla nas. Niestety, w kolejnym secie rywalce już zdecydowanie wygrali – powiedział Marcel Błaszczyk.

W mikście, w latach 2023-2024, biało-czerwoni odnieśli 9 zwycięstw w 11 meczach MEJ. W spotkaniach decydujących o awansie do strefy medalowej pokonali pary „międzynarodowe”: Chorwatkę Hanę Arapović i Francuza Hugo Deschampsa 3:0 oraz Rumunkę Biankę Mei Rosu i Portugalczyka Tiago Abioduna 3:1.

- Za każdym razem kluczowa jest taktyka i jej realizowania w trakcie meczów. Wtedy jesteśmy w stanie ograć bardzo mocne zagraniczne duety – uważa reprezentant Polski.

Po sukcesie w deblu z Alanem Kulczyckim w 2023 roku, Marcel Błaszczyk ponownie wystąpił z młodszym bratem Samuela, mistrza Polski seniorów. W 1/16 finału, mimo prowadzenia 2:1, przegrali ze Słoweńcami Mihą Podobnikiem i Brinem Vovkiem Petrovskim 2:3 i 11:13.

W singlu i drużynówce Marcel Błaszczyk czeka na pierwszy medal w ME do lat 19. Jeszcze przez dwa sezony może grać w tej kategorii wiekowej. Z obecnego składu, z juniorami żegnają się pingpongiści z rocznika 2005: Mateusz Zalewski i Dawid Michna.

Droga Marcela Błaszczyka po medale ME Juniorów:

2024, Malmoe (srebro w mikście z Zuzanną Wielgos)
Finał: Weronika Matiunina (Ukraina)/Daniel Berzosa (Hiszpania) 0:3
Półfinał: Leana Hochart/Flavien Coton (Francja) 3:1
Ćwierćfinał: Bianca Mei Rosu (Rumunia)/Tiago Abiodun (Portugalia) 3:1
1/8 finału: Sara Radak/Andras Orok (Serbia) 3:1
1/16 finału: Agathe Avezou (Francja)/Nazari Sołodkij (Ukraina) 3:0
1/32 finału: Melanie Maxi Merk/Matej Haspel (Niemcy) 3:2

2023, Gliwice (brąz w deblu z Alanem Kulczyckim i mikście z Zuzanną Wielgos):
Półfinał: (mikst) Ioana Singeorzan/Eduard Ionescu (Rumunia) 1:3
Ćwierćfinał: Hana Arapović (Chorwacja)/Hugo Deschamps (Francja) 3:0
1/8 finału: Bianca Mei Rosu/Iulian Chirita (Rumunia) 3:2
1/16 finału: Ainhoa Cristobal/Diego Lillo (Hiszpania) 3:1
1/32 finału: Olha Ponko/Mychaiło Łowcza (Ukraina) 3:1
1/64 finału: Zeynep Karaca/Ugurcan Dursun (Turcja) 3:0

Półfinał: (debel) Eduard Ionescu/Darius Movileanu (Rumunia) 1:3
Ćwierćfinał: Flavien Coton (Francja)/Dragos Bujor (Rumunia) 3:0
1/8 finału: Antonio Giordano/Federico Vallino (Włochy) 3:2
1/16 finału: Simon Belik (Czechy)/David Szantosi (Węgry) 3:1
1/32 finału: Gene Wantz/Luca Elsen (Luksemburg) 3:0

Komentarze (0)