Młodzież bez medalu w mistrzostwach świata

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Marcel Błaszczyk
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Marcel Błaszczyk

Po czterech latach obfitujących w medale, Polacy bez sukcesów zagrali w mistrzostwach świata juniorów i kadetów. W rumuńskim Kluż-Napoka ćwierćfinał osiągnął zespół pingpongistów oraz w deblu Marcel Błaszczyk i w U-19, a także Jan Mrugała w U-15.

Czempionat juniorski ma ponad 20-letnią historię, z kolei kadeci przez pewien czas rywalizowali w nieoficjalnych MŚ pod nazwą World Cadet Challenge. Ostatnia taka impreza miała miejsce w 2019 roku we Władysławowie. Zmiany nastąpiły w 2021 i wtedy po raz pierwszy zorganizowano wspólne juniorsko-kadeckie, a zatem młodzieżowe MŚ. Biało-czerwoni zaczęli sensacyjnie, bowiem od srebrnych medali w singlu U-19 Samuela Kulczyckiego i U-15 Miłosza  Redzimskiego. W finałach przegrywali z Azjatami, odpowiednio Chińczykiem Xiang Pengiem i Japończykiem Sorą Matsushimą.

Niestety, medalowa passa 2021-2024 właśnie się skończyła. W Rumunii najlepiej spisała się drużyna juniorów w składzie: Miłosz Redzimski, Rafał Formela, Marcel Błaszczyk i Patryk Żyworonek (rezerwowy), zajmując miejsca 5-8. Już po losowaniu było wiadomo, że tym razem na podium mogą się nie wdrapać. W 1/8 finału rywalami byli Australijczycy, a wśród z nich Won Bae z pierwszoligowego (zaplecze Lotto Superligi) UKS Top Solec Kujawski. Polacy triumfowali gładko 3:0, a w poszczególnych pojedynkach padły wyniki: Miłosz Redzimski – Chulong Nie 3:1, Marcel Błaszczyk - Aditya Sareen 3:0, Rafał Formela - Won Bae 3:0.

ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces

W ćwierćfinale czekali rozstawieni z jedynką Japończycy. Podopieczni trenera Patryka Jendrzejewskiego musieli wznieść się na wyżyny umiejętności, by sięgnąć po zwycięstwo i w perspektywie mierzyć w sukcesy z 2022 i 2024 roku, a więc finały z Chińczykami. Indywidualny wicemistrz Europy Marcel Błaszczyk tylko kilka razy wyszedł na prowadzenie, m.in. 5:4 w pierwszym secie, z Kazukim Yoshiyamą (0:3), czwartą rakietą świata w juniorskim rankingu. Do remisu nie zdołał doprowadzić Miłosz Redzimski w grze z Ryuusei Kawakamim (2:3). Piątą i jednocześnie decydującą partię nasz zawodnik zaczął od 0:4, potem było 1:7 i ostatecznie 3:11. Na koniec Rafał Formela uległ Tamito Watanabe 1:3.

Sensacją było odpadnięcie w ćwierćfinale Chińczyków - nie sprostali Tajwanowi 1:3, który z kolei w półfinale przegrał 2:3 z pingpongistami Indii o wyjątkowo trudnych, ale chyba wartych zapamiętania nazwiskach: Bhattacharjee, Pradhivadhi i Bhattacharyya. Wreszcie o złoto Japończycy ograli Indie 3:0.

Nie powiodło się też juniorkom trenera Alana Wosia, które poniosły porażkę o "ósemkę" z Francuzkami 0:3. Polskie tenisistki stołowe miały niezłe momenty, jak 2:1 Natalii Bogdanowicz z Elise Pujol (wyraźnie przegrała czwartego i piątego seta) i szczególnie 2:0 - oraz 8:6 w ostatnim secie - Karoliny Hołdy z Jade Huynh. W ćwierćfinale Trójkolorowe uznały wyższość (1:3) Chinek, które w swoim stylu pomaszerowały po tytuł. Yao Ruixuan nie przegrała żadnej gry w MŚJ 2025, ale zwycięski punkt w finale z Japonkami (3:2) zdobyła Zong Geman.

Do ćwierćfinału - podobnie jak w lipcowych mistrzostwach Europy - dotarli również Marcel Błaszczyk i Daniel Berzosa. W pierwszym spotkaniu wygrali ze Słowakiem Samuelem Arpasem i Nowozelandczykiem Timothym Choiem 3:1. Ale historia się powtórzyła i w pojedynku o medal doznali porażki z Japończykami Ryuusei Kawakamim i Kazukim Yoshiyamą 1:3.

Do zawodów 15-latków z rankingu zakwalifikował się tylko Jan Mrugała. W singlu łatwo pokonał Li Ki Ho z Hongkongu 4:0 i równie łatwo przegrał z mistrzem kontynentu Włochem Danilo Faso 0:4. W duecie z Jonasem Rinderem dotarł do 1/4 finału i dzielnie walczył o medal. Polak i Niemiec wygrali pierwszego seta z Chińczykami Zhou Guanhongiem i Yu Haiyangiem. Drugiego przegrali do 7, zaś w trzecim nie wykorzystali 8:7 i w czwartym 9:6. Mieli swoje szanse, lecz mecz skończył się 1:3.

Przyszłoroczne MŚ do lat 19 i 15 odbędą się w Manamie, stolicy Bahrajnu. Niedawno poznaliśmy - pod względem pingpongowym - ten kraj, a to za sprawą dobrze spisującego się w polskiej Lotto Superlidze Khaleda Rasheda z TTcup.com Polonii Wąchock.

Wyniki:

drużynowo

ćwierćfinał
Japonia - Polska 3:0 (Kazuki Yoshiyama - Marcel Błaszczyk 3:0, Ryuusei Kawakami - Miłosz Redzimski 3:2, Tamito Watanabe - Rafał Formela 3:1)

1/8 finału
juniorki, Francja - Polska 3:0 (Leana Hochart - Katarzyna Rajkowska 3:0, Elise Pujol - Natalia Bogdanowicz 3:2, Jade Huynh - Karolina Hołda 3:2)
juniorzy, Polska - Australia 3:0 (Miłosz Redzimski - Chulong Nie 3:1, Marcel Błaszczyk - Aditya Sareen 3:0, Rafał Formela - Won Bae 3:0)

singiel

1/16 finału
Natalia Bogdanowicz - Sachi Aoki (Japonia) 2:4, Karolina Hołda - Leana Hochart (Francja) 0:4
Marcel Błaszczyk - Hsu Hsien-Chia (Tajwan) 2:4, Rafał Formela - Choi Jiwook (Korea Płd.) 2:4

debel

1/8 finału
Karolina Hołda/Alesia Sferlea (Rumunia) - Lilou Massart (Belgia)/Maria Berzosa (Hiszpania) 1:3
Natalia Bogdanowicz/Veronika Polakova (Czechy) - Taneesha Kotecha/Syndrela Das (Indie) 1:3
Marcel Błaszczyk/Daniel Berzosa (Hiszpania) - Samuel Arpas (Słowacja)/Timothy Choi (Nowa Zelandia) 3:1
Rafał Formela/Dragos Bujor (Rumunia) - Kuo Guan-Hong/Hsu Hsien-Chia (Tajwan) 1:3

ćwierćfinał
Marcel Błaszczyk/Daniel Berzosa - Ryuusei Kawakami/Kazuki Yoshiyama (Japonia) 1:3

mikst

1/16 finału

Marcel Błaszczyk/Sara Tokić (Słowenia) - Kim Gaon/Choi Nahyun (Korea Płd.) 1:3, Rafał Formela/Natalia Bogdanowicz wolny los

1/8 finału
Rafał Formela/Natalia Bogdanowicz - Li Hechen/Qin Yuxuan (Chiny) 0:3

***

kadeci:

singiel

1/16 finału
Jan Mrugała - Li Ki Ho (Hongkong) 4:0

1/8 finału
Jan Mrugała - Danilo Faso (Włochy) 0:4

debel

1/8 finału
Jan Mrugała/Jonas Rinderer (Niemcy) - Vitor Thiofilo (Brazylia)/Ritvik Gupta (Indie) 3:1

ćwierćfinał
Jan Mrugała/Jonas Rinderer - Zhou Guanhong/Yu Haiyang (Chiny) 1:3

mikst

1/16 finału
Jan Mrugała/Patricia Stoica (Rumunia) - Kef Noorani/Irene Yeoh (USA) 1:3

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści