O ile w ćwierćfinale debla w igrzyskach występowali Andrzej Grubba/Leszek Kucharski (1988) i Lucjan Błaszczyk/Tomasz Krzeszewski (2004), o tyle w grze pojedynczej w najlepszej ósemce nie mieliśmy nikogo.
Magicznej granicy nie przekroczyli też 27-letnia Natalia Bajor, 23-letnia Katarzyna Węgrzyn i 17-letni Miłosz Redzimski, ale tak naprawdę nikt nie oczekiwał od nich awansu do ćwierćfinału. Tymczasem wszyscy zagrali dobrze i zasłużyli na pochwały.
Szczególne wyróżnienie dla Natalii Bajor, która wygrała po 4:3 z Suthasini Sawettabut z Tajlandii i Portugalką chińskiego pochodzenia Fu Yu. Z pierwszą zawodniczką rozpoczęła decydującego seta od 0:4, by zwyciężyć 11:6. Z kolei Fu Yu to koleżanka klubowa Polki z Enei Siarkopolu Tarnobrzeg. Bilans meczów na arenie międzynarodowej wynosił 2-0 dla Fu Yu, natomiast w 2022 roku Natalia Bajor dwukrotnie ograła ją w finale Ekstraklasy. Broniła barw wtedy jeszcze AZS UE Wrocław, skąd przeniosła się na Podkarpacie.
O ćwierćfinał we francuskiej stolicy reprezentantka Polski rywalizowała w środę z 12. rakietą świata Tajwanką Cheng I-ching, brązową medalistką olimpijską z Tokio w mikście. Zdecydowaną faworytką była Azjatka, która pokonała Natalię Bajor 4:0.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Szalony mecz Polek z Chinkami. "Ta hala eksplodowała kilka razy"
Bliski awansu do 1/8 finału był 2-krotny z rzędu młodzieżowy mistrz Europy Miłosz Redzimski. Olimpijską rozgrzewką okazał się debiutancki mecz w igrzyskach z Egipcjaninem Mohamedem El-Beialim (4:0). Dużo trudniejszym wyzwaniem zaś pojedynek z leworęcznym Duńczykiem Andersem Linden, z którym przegrał 1:3 i 0:3 na początku 2023 roku w eliminacjach DME.
Środowy mecz wyglądał jak walka bokserów, cios za cios, punkt za punkt. Gdyby polski pingpongista wykorzystał piłkę setową 10:9 w pierwszej partii, odszedłby od stołu zapewne jako triumfator. Później wygrał drugiego, czwartego i szóstego seta. Niestety, w siódmym od stanu 3:3 przegrał trzy kolejne akcje. Później jeszcze odrobił dwa punkty od 4:7 do 6:7, lecz końcówka należała do przeciwnika ze Skandynawii (6:11).
Na plusik zasłużyła też Katarzyna Węgrzyn, która zaczynała od najwcześniejszej rundy eliminacyjnej i łatwo uporała się z Fathimath Ali z Malediwów (4:0). Ze szwedzką obrończynią Lindą Bergstroem nieźle radziła sobie przez trzy sety, ostatecznie jej ulegając 1:4.
Reprezentantki Polski po raz pierwszy zakwalifikowały się do igrzysk olimpijskich w 2008 roku w Pekinie. Uczyniły to pochodzące z Chin Li Qian i Xu Jie, a w drużynówce dołączyła do nich Natalia Partyka. Cztery lata później w Londynie Li Qian osiągnęła 1/8 finału w singlu, a teraz jej wynik powtórzyła Natalia Bajor. Co więcej, dwie Polki uzyskały w Paryżu bilans gier 3-2, najlepszy w historii biało-czerwonych na arenach IO.
Dla porównania, w Pekinie wyniósł 0-2, Londynie 2-2, Rio de Janeiro 1-2 i Tokio również 1-2.
Trudno z kolei porównać rezultat Miłosza Redzimskiego do zmagań polskich pingpongistów w np. pierwszej edycji w Korei Południowej 36 lat temu. Wtedy w grupie rozgrywano po 7 (!) spotkań, Andrzej Grubba miał komplet zwycięstw, a Leszek Kucharski 6. W 1/8 finału nie powiodło im się ze Szwedami, Joergenem Perssonem i Janem-Ove Waldnerem, stąd brak Polaków w ćwierćfinale.
Po latach na pozycjach 9-16 sklasyfikowany został Lucjan Błaszczyk w Sydney w 2000 roku. Wygrał m.in. z byłym mistrzem świata i wicemistrzem igrzysk w Barcelonie (1992) Francuzem Jeanem-Philippem Gatienem. Ale najbliżej medalu był w duecie z Tomaszem Krzeszewskim w 2004 roku w Grecji.
Do Paryża pojechali obaj, Błaszczyk w roli sparingpartnera i członka sztabu trenerskiego Natalii Bajor, a Krzeszewski jako dyrektor sportowy PZTS.
Igrzyska 2024 nie kończą się dla żeńskiej reprezentacji, bowiem w poniedziałek zagra w 1/8 finału z Japonią. Do Natalii Bajor i Katarzyny Węgrzyn dołączy juniorka, 18-letnia Zuzanna Wielgos.
Wyniki reprezentantów Polski w singlu:
1/8 finału: Natalia Bajor - Cheng I-Ching (Tajwan) 0:4
1/16 finału: Natalia Bajor - Fu Yu (Portugalia) 4:3, Miłosz Redzimski - Anders Lind (Dania) 3:4
1/32 finału: Natalia Bajor - Suthasini Sawettabut (Tajlandia) 4:3, Miłosz Redzimski - Mohamed El-Beiali (Egipt) 4:0, Katarzyna Węgrzyn - Linda Bergstroem (Szwecja) 1:4
1/64 finału: Katarzyna Węgrzyn - Fathimath Ali (Malediwy) 4:0
Czytaj także:
- Paryż 2024. Dwie sekundy od gigantycznej sensacji!
- Wygrał wyścig, a za moment złapał się za głowę. Dyskwalifikacja!