Wielkie emocje w finale! Polka była nie do zatrzymania w Paryżu i ma złoto!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Buda Mendes / Na zdjęciu: Karolina Pęk
Getty Images / Buda Mendes / Na zdjęciu: Karolina Pęk
zdjęcie autora artykułu

Karolina Pęk pokonała w finale Chinkę Guiyan Xiong w turnieju singla w paratenisie stołowym na igrzyskach paralimpijskich Paryż 2024. To największy sukces Polki w historii jej występów w singlu na igrzyskach!

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę, w samo południe do pojedynku półfinałowego turnieju singlowego wyszła Karolina Pęk. Polka w walce o wielki finał igrzysk paralimpijskich Paryż 2024 walczyła z Alexą Szvitacs z Węgier, która pewnie pokonała w trzech setach. Tym samym zapewniła sobie pierwszy finał w historii swoich startów na najważniejszej imprezie czterolecia.

O złoto w Paryżu Karolinie Pęk przyszło rywalizować z Chinką Guiyan Xiong. Polka bardzo dobrze rozpoczęła finałowe starcie. Nasza zawodniczka grała bardzo skutecznie i wygrała pierwszą partię 11:7. W kolejnych Karolina Pęk nie wyglądała najlepiej na tle Chinki. W dwóch setach rywalka pozwoliła Polce zdobyć w sumie zaledwie 6 punktów.

Kiedy wydawało się, że Guiyan Xiong za chwilę będzie mogła cieszyć się ze złota, to Karolina Pęk bardzo ambitnie walczyła do samego końca. Nasza reprezentantka tym razem nie pozwoliła uciec Chince i cały czas była z nią w kontakcie. Ostatecznie to właśnie Polka wygrała na przewagi 13:11 i potrzebny był piąty set do wyłonienia złotej medalistki.

W decydującej partii szybko minimalną przewagę uzyskała Chinka, która zaczęła kontrolować sytuację. Polka dużo atakowała, choć czasami to dawało kolejne punkty rywalce. Karolina Pęk nie miała jednak zamiar odpuszczać w walce o najlepszy wynik w historii. Nasza reprezentantka odrobiła stratę czterech punktów i doprowadziła do wyrównania 7:7, a po chwili wyszła na prowadzenie.

Walka o paralimpijskie złoto zaczęła się niemal od nowa. W końcówce zdecydowanie lepiej zaczęła wyglądać Polka. Karolina Pęk wyszła na prowadzenie 10:8 i miała jako pierwsza piłkę meczową. I po chwili mogliśmy się cieszyć z triumfu naszej reprezentantki!

Karolina Pęk przegrywała już 1:2 w setach oraz 3:7 w decydującej partii, ale Polka się nie poddała i może cieszyć się z pierwszego złota w singlu w karierze! Wcześniej, w Rio de Janeiro oraz Tokio Karolina Pęk kończyła grę pojedynczą z brązowymi krążkami.

Nasza reprezentantka ze stolicy Francja wróci w sumie z trzema medalami. Wcześniej Karolina Pęk zdobyła dwa brązowe krążki, z Piotrem Grudniem w grze mieszanej oraz z Natalią Partyką w deblu kobiet.

Finał kobiet WS9: Guiyan Xiong (Chiny) - Karolina Pęk (POLSKA) 2:3 (7:11, 11:2, 11:4, 11:13, 8:11)

Czytaj także: Polka nie zawiodła! Mamy kolejny medal Smutna historia naszej mistrzyni z Paryża. Teraz? "Przepraszają"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty