Najlepsi zarobią miliony! Świątek może dostać więcej niż za zwycięstwo w 2020

Twitter / wta / Na zdjęciu: Iga Świątek
Twitter / wta / Na zdjęciu: Iga Świątek

Wszyscy najlepsi tenisiści, z wyjątkiem kontuzjowanych, są już w Paryżu i czekają na start 126. edycji Roland Garros. W puli nagród paryskiego szlema znalazły się aż 43 miliony euro. Ile zarobią zwycięzcy?

W tym artykule dowiesz się o:

Zawody wielkoszlemowe to zarobkowy raj dla tenisistów. Solidnie wzbogacili się nawet ci, którzy przegrali mecze pierwszej rundy kwalifikacji - ich wynagrodzenie to dokładnie 14 tysięcy euro. Trzeba mieć jednak na uwadze, ile pracy kosztuje tenisistów przedostanie się na ten poziom. Na turnieje wielkoszlemowe przyjeżdżają najlepsi w swoim fachu.

Im dalej w las, tym stawki robią większe wrażenie. Każdy uczestnik turnieju gry pojedynczej otrzyma co najmniej 62 tysięcy euro. Wygranie pierwszego spotkania wycenione jest natomiast na 86 tysięcy w europejskiej walucie.

Jako jedna z pierwszych takie wynagrodzenie może zagwarantować sobie Magda Linette. Spotkanie z udziałem polskiej tenisistki zainauguruje rywalizację na korcie głównym i rozpocznie się w niedzielę o godzinie 11. Faworytką będzie jednak przeciwniczka poznanianki, rozstawiona z numerem "6" Ons Jabeur.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek zajrzała do pucharu, a tam... Musisz obejrzeć to nagranie

A ile w w Paryżu zarobią najlepsi? Zwycięzcy w turniejach gry pojedynczej mężczyzn i kobiet otrzymają po 2,2 miliona euro. Finaliści o połowę mniej.

Organizatorzy Roland Garros sięgnęli do kieszeni głębiej niż w poprzednich latach. W dwóch ostatnich edycjach bicie finansowych rekordów utrudniała pandemia koronawirusa, lecz tegoroczne nagrody przebijają wysokością nawet te z 2019 roku.

Gdy w październiku 2020 roku Iga Świątek wygrała Roland Garros, za zwycięstwo otrzymała 1,6 miliona. Teraz może wygrać ponad 500 tysięcy więcej.

Najlepszym singlistom pozazdrościć mogą specjaliści od gry podwójnej. Triumfatorzy turniejów deblowych otrzymają 580 tysięcy euro do podziału.

Zobacz też:
Eksperci nie mają wątpliwości w sprawie Świątek

Źródło artykułu: