Polska para zastopowana w Roland Garros. Rozstawiony duet był za mocny

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Łukasz Kubot
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Łukasz Kubot
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Kubot i Alicja Rosolska nie wywalczyli awansu do ćwierćfinału miksta wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2022. Polska para nie sprostała w sobotnim meczu rozstawionemu w trzecim numerem duetowi Gabriela Dabrowski i John Peers.

Na inaugurację zmagań w Paryżu Łukasz Kubot i Alicja Rosolska wygrali z francuskim duetem Enzo Couacaud i Oceane Dodin. W sobotę poprzeczka poszła już o wiele wyżej. Gabriela Dabrowski i John Peers to utytułowani debliści. Do tego Kanadyjka może się już pochwalić sukcesami w mikście, dlatego to ona i jej partner byli faworytami.

Dabrowski i Peers wywiązali się z tej roli. Po 56 minutach zwyciężyli 6:1, 6:4. W pierwszym secie Biało-Czerwoni ani razu nie utrzymali serwisu. Dwukrotnie przełamany został Kubot, a raz Rosolska. Jedynego gema nasi tenisiści zdobyli przy podaniu Australijczyka.

W drugiej odsłonie aż tylu przełamań nie było. Obie pary miały swoje szanse. Kluczowy okazał się trzeci gem, w którym Dabrowski i Peers zdobyli breaka. Potem Rosolska i Kubot ambitnie walczyli o odrobienie straty. Nie udało się im jednak przełamać serwisu Kanadyjki w ósmym gemie. Po zmianie stron tenisista z Antypodów utrzymał podanie ze stanu 0-30 i przy drugiej piłce meczowej zakończył spotkanie.

Rosolska i Kubot odpadli w II rundzie turnieju miksta wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2022. Dla lubinianina to koniec tegorocznych zmagań w Paryżu. Warszawianka walczy jeszcze razem z Nowozelandką Erin Routliffe w deblu, z którą w sobotę awansowała do 1/8 finału (więcej tutaj).

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro sobota, 28 maja

II runda gry mieszanej:

Gabriela Dabrowski (Kanada, 3) / John Peers (Australia, 3) - Alicja Rosolska (Polska) / Łukasz Kubot (Polska) 6:1, 6:4

Czytaj także: Magda Linette żegna się z Paryżem. Powtórki z ubiegłego roku nie będzie Dostał się do drabinki Rolanda Garrosa jako ostatni. Polak nie wykorzystał szansy

ZOBACZ WIDEO Wiadomo, kiedy Mamed Chalidow wróci do oktagonu! "Chce się bić"

Źródło artykułu: