Magdalena Fręch Nottingham opuści bez wygranego meczu. W singlu uległa Yuriko Miyazaki, która od marca 2022 roku reprezentuje Wielką Brytanię (wcześniej grała dla Japonii). W deblu łodzianka zagrała razem z Terezą Martincovą. W środę Polka i Czeszka przegrały 4:6, 4:6 z Amerykanką Ingrid Neel i Australijką Astrą Sharmą.
W pierwszym secie Fręch i Martincova nie wykorzystały prowadzenia 3:1. W drugiej partii od 3:2 straciły cztery z pięciu kolejnych gemów. W ciągu 79 minut Polka i Czeszka uzyskały trzy przełamania, a własne podanie oddały pięć razy.
Martincova w Nottingham pozostaje w grze w singlu. W środę awansowała do ćwierćfinału po zwycięstwie nad Magdą Linette. Czeszka w WTA Tour może się pochwalić jednym finałem w grze pojedynczej (Praga 2021) i dwoma w podwójnej (Melbourne i Adelajda 2022).
ZOBACZ WIDEO: Dziennikarka wzruszyła się przy przemówieniu Świątek. "Iga jest cudownym człowiekiem"
Dla Fręch był to pierwszy deblowy występ w Nottingham. W singlu zagrała w tym turnieju po raz trzeci. Martincova osiągnęła w nim drugi ćwierćfinał w grze pojedynczej (2021).
W rywalizacji w Nottingham pozostaje już tylko jedna Polka. Jest nią Katarzyna Kawa.
Rothesay Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 251,7 tys. dolarów
środa, 8 czerwca
I runda gry podwójnej:
Ingrid Neel (USA) / Astra Sharma (Australia) - Magdalena Fręch (Polska) / Tereza Martincova (Czechy) 6:4, 6:4
Czytaj także:
Jedyne spotkanie Igi Świątek z polskimi kibicami. "Lubię czuć, że ludzie mnie wspierają"
"Nie miałam tak, jak inni". Świątek przyznała to otwarcie