Agnieszka Radwańska wraca na Wimbledon

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska weźmie udział w wielkoszlemowym Wimbledonie 2022. Była wiceliderka rankingu WTA i finalistka londyńskich zawodów otrzymała zaproszenie do turnieju z udziałem legend.

Londyńska trawa na zawsze pozostanie w sercu Agnieszki Radwańskiej. To tutaj osiągnęła w 2012 roku jedyny wielkoszlemowy finał, w którym po trzysetowym pojedynku przegrała z Amerykanką Sereną Williams. "Isia" zakończyła zawodową karierę w listopadzie 2018 roku. W ostatnim czasie powróciła na kort, aby uczestniczyć w rozgrywkach Lotto SuperLigi (więcej tutaj).

Teraz Radwańska może przygotowywać się do powrotu na Wimbledon. Krakowianka weźmie bowiem udział w turnieju dla legend, a jej partnerką będzie Serbka Jelena Janković.

Organizatorzy skompletowali już zestaw ośmiu par, które będą rywalizować w Londynie. Listę otwierają Belgijka Kim Clijsters i Szwajcarka Martina Hingis. Oprócz nich w turnieju legend kobiet zagrają także: Nathalie Dechy i Barbara Schett, Casey Dellacqua i Alicia Molik, Anna-Lena Grönefeld i Karolina Sprem, Daniela Hantuchova i Laura Robson, Vania King i Jarosława Szwiedowa oraz Flavia Pennetta i Francesca Schiavone.

Zmagania w turnieju legend zazwyczaj składają się z dwóch etapów. Najpierw odbywa się faza grupowa, w której osiem par jest dzielonych na dwie grupy po cztery w każdej z nich. Do finału kwalifikują się tylko zwycięzcy.

Ciekawie zapowiada się również rywalizacja w turnieju legend mężczyzn. Zaproszenie przyjęli m.in. legendarni bracia bliźniacy Bob i Mike Bryanowie. Są także Francuzi Arnaud Clement i Michael Llodra czy sensacyjni zwycięzcy Wimbledonu z 2012 roku, Jonathan Marray i Frederik Nielsen.

Wielkoszlemowy Wimbledon 2022 zostanie rozegrany w dniach 27 czerwca - 10 lipca.

Czytaj także:
Wielkie zmiany w rankingu ATP. Które miejsce Huberta Hurkacza?
Iga Świątek utrzymuje się na tronie. Tylko jedna roszada w elicie

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek ma problem. Cała nadzieja w trenerze

Źródło artykułu: