Serena Williams notuje pierwszy występ na zawodowych kortach od ubiegłorocznego Wimbledonu. Wtedy skreczowała w meczu I rundy z Alaksandrą Sasnowicz. W tym tygodniu w Eastbourne zdobywczyni 23 wielkoszlemowych singlowych tytułów rywalizuje w deblu w parze z Ons Jabeur. Amerykanka i Tunezyjka mają za sobą drugi mecz. Pokonały 6:2, 6:4 Japonkę Shuko Aoyamę i Tajwankę Hao-Ching Chan.
W pierwszym secie Williams i Jabeur dominowały na korcie. Uzyskały dwa przełamania, na 2:1 i 4:1. W drugiej partii było dużo więcej walki. O losach aż sześciu gemów zadecydował punkt przy stanie 40-40. Przełamanie było tylko jedno. Amerykanka i Tunezyjka zaliczyły je na 5:4.
W trwającym 65 minut spotkaniu Jabeur i Williams zaserwowały siedem asów, a ich rywalki miały trzy. Tunezyjka i Amerykanka obroniły dziewięć break pointów i wykorzystały trzy z siedmiu szans na przełamanie. Zdobyły o 10 punktów więcej od Aoyamy i Chan (57-47).
Williams w deblu rywalizuje po raz pierwszy od stycznia 2020 roku. W Auckland jej partnerką była Karolina Woźniacka. Amerykanka i Dunka osiągnęły finał. Jabeur w tym tygodniu zdobyła dwa tytuły w singlu, w maju w Madrycie i w zeszłym tygodniu w Berlinie. W deblu, w którym rywalizuje rzadko, Tunezyjka miała wcześniej serię czterech z rzędu przegranych meczów.
Serena jest wybitną specjalistką nie tylko od gry pojedynczej. Jest również utytułowana w deblu. Ma 23 tytuły, w tym 14 wielkoszlemowych. W grze podwójnej ma też trzy złote medale olimpijskie (2000, 2008, 2012). Wszystkie te triumfy odniosła razem ze swoją siostrą Venus, poza jednym (Lipsk 2002 z Alexandrą Stevenson).
W półfinale Williams i Jabeur zmierzą się z Magdą Linette i Serbką Aleksandrą Krunić.
Rothesay International Eastbourne, Eastbourne (Wielka Brytania)
WTA 500, kort trawiasty, pula nagród 757,9 tys. dolarów
środa, 22 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Ons Jabeur (Tunezja, WC) / Serena Williams (USA, WC) - Shuko Aoyama (Japonia) / Hao-Ching Chan (Tajwan) 6:2, 6:4
Czytaj także:
Wielki bój Mai Chwalińskiej. Do wykonania został ostatni krok
Katarzyna Kawa jeden krok od celu. Zagra o główną drabinkę Wimbledonu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie sceny możemy zobaczyć bardzo rzadko. Co tam się działo!