Do rywalizacji w deblu mężczyzn zgłosiły się dwa biało-czerwone duety. Łukasz Kubot i Szymon Walków wygrali swój pierwszy mecz w środę. W czwartek do akcji wkroczyli Kamil Majchrzak i Jan Zieliński, ale ich spotkanie z parą Laslo Djere i Dusan Lajović przerwano z powodu opadów deszczu i zostało wznowione w piątek. Polacy odrobili straty i wygrali 5:7, 5:7, 7:5, 6:3, 6:4.
Debiutujący w turnieju debla Wimbledonu Polacy przegrali w czwartek pierwszego seta. Prowadzili w nim już 5:2, ale rywale odrobili breaka w dziewiątym gemie. Potem Serbowie poszli za ciosem i zdobyli kluczowe przełamanie na 6:5. Po zmianie stron pewnie zakończyli premierową odsłonę.
Z powodu opadów deszczu (a następnie zapadających ciemności) gra została przerwana w trzecim gemie drugiej partii przy stanie 0:2 i 40-40 patrząc od strony Biało-Czerwonych. Po wznowieniu meczu w piątek Zieliński z trudem utrzymał serwis. Nasi reprezentanci walczyli o odrobienie straty i mieli ku temu szanse przy podaniu Djere. W szóstym gemie pochodzący z Senty tenisista jeszcze się uratował, ale w dziesiątym gemie świetnie grający na returnie Zieliński i Majchrzak przełamali jego serwis.
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
Polacy wyrównali na po 5, lecz nie poszli za ciosem. Kluczowe okazały się wydarzenia z 11. gema. Serbowie zdecydowali się sprawdzić autową piłkę, a udany challenge przyniósł im powtórkę punktu. To wyprowadziło z równowagi Zielińskiego, który przekonany o zakończeniu gema udał się wraz z partnerem w stronę ławeczki. Tymczasem trzeba było wrócić na kort. Zieliński popełnił dwa podwójne błędy, a przy break poincie przeciwnik popisał się świetnym minięciem. Przełamanie rozstrzygnęło seta, bo po zmianie stron Lajović pewnie wyserwował wygraną.
Majchrzak i Zieliński swoje wielkie szanse mieli w trzeciej odsłonie. W ósmym gemie bardzo ciężko pracowali, aby zdobyć przełamanie przy podanie Lajovicia. Gdy jednak po chwili Majchrzak serwował po zwycięstwo w secie, Serbowie zagrali znakomicie na returnie i wypunktowali Polaków. Po zmianie stron Djere nie dał się już zaskoczyć i na tablicy wyników było po 5. Ale nasi reprezentanci wyszli na 6:5 i zaatakowali przy podaniu Lajovicia. Nieporadnie grający przy siatce Djere dał się zaskoczyć. Biało-Czerwoni wykorzystali trzeciego setbola i pozostali w grze.
Udane zakończenie trzeciej partii okazało się punktem zwrotnym. Polacy prezentowali się lepiej od Serbów i szybko wyszli na prowadzenie w czwartym secie. Już w drugim gemie zdobyli przełamanie i potem tylko pilnowali przewagi. Rywale wypracowali zresztą tylko jednego break pointa. Biało-Czerwoni pewnie zamknęli seta przy pierwszej okazji w dziewiątym gemie.
Decydujący set okazał się kolejnym dobrym w wykonaniu naszych tenisistów. W pierwszym gemie serwis stracił Djere, a po zmianie stron dołączył do niego Lajović. Serbowie nie poddali się bez walki. Zdołali odrobić stratę jednego breaka, przełamując podanie Zielińskiego. Nasi tenisiści zachowali jednak spokój. W 10. gemie ręka nie zadrżała serwującemu Majchrzakowi, a Zieliński zakończył trwający trzy godziny i 32 minuty mecz zagraniem przy siatce.
Majchrzak i Zieliński wygrali pierwszy w karierze mecz w turnieju debla wielkoszlemowego Wimbledonu. W II rundzie spotkają się z amerykańskim duetem Denis Kudla i Jack Sock, który na inaugurację odprawił mistrzów Rolanda Garrosa 2022, Marcelo Arevalo i Jeana-Juliena Rojera.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 40,3 mln funtów
czwartek-piątek, 30 czerwca - 1 lipca
I runda gry podwójnej mężczyzn:
Kamil Majchrzak (Polska) / Jan Zieliński (Polska) - Laslo Djere (Serbia) / Dusan Lajović (Serbia) 5:7, 5:7, 7:5, 6:3, 6:4
Czytaj także:
Agnieszka Radwańska wraca na Wimbledon. Znamy rywalki Polki
Iga Świątek wspiera Ukrainę. Będzie hitowy mecz!