Andy Murray wygrał mecz mistrzów Wimbledonu. Rozstawieni skuteczni w Newport

Andy Murray w trzech setach pokonał Maxa Purcella, deblowego mistrza Wimbledonu, w najciekawiej zapowiadającym się meczu II rundy rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 w Newport. W 1/4 finału zameldowało się sześciu rozstawionych.

Marcin Motyka 14 Lipca 2022, 07:04

Getty Images / Rob Newell - CameraSport / Na zdjęciu: Andy Murray

Łukasz Kubot w poszukiwaniu punktów. Krótki występ w Bastad

W środę kibice podczas turnieju ATP w Newport byli świadkami meczów dwóch mistrzów Wimbledonu. Andy Murray, dwukrotny zwycięzca The Championships w singlu, zmierzył się z Maxem Purcellem, tegorocznym triumfatorem w deblu. Niespodzianki nie było. Faworyzowany Brytyjczyk zwyciężył 4:6, 6:2, 6:1, choć musiał się sporo natrudzić.

- On ma inny styl niż większość współczesnych tenisistów, więc musiałem się do tego przyzwyczaić. Kiedy odnalazłem rytm, zacząłem dyktować warunki gry i spychać go poza kort - skomentował rozstawiony z numerem szóstym Brytyjczyk, cytowany przez atptour.com.

Murray, który w środę zapisał na swoim koncie osiem asów i siedem przełamań, w ćwierćfinale zmierzy się z Aleksandrem Bublikiem. Oznaczony numerem trzecim Kazach posłał 22 asy, popełnił też 16 podwójnych błędów serwisowych i pokonał 6:3, 3:6, 6:2 Jacka Socka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

22 asy w środę zaserwował też John Isner. Amerykanin do tego ani razu nie został przełamany, przy własnym podaniu zdobył 52 z 66 rozegranych punktów i wygrał z Peterem Gojowczykiem. W 1/4 finału rozstawiony z numerem drugim Isner stanie naprzeciw Benjamina Bonziego. Francuz, turniejowa "piątka", ograł Christophera Eubanksa, kwalifikanta.

Oznaczony numerem czwartym Maxime Cressy nie musiał bronić żadnego break pointa i wygrał 6:3, 6:4 z graczem z eliminacji, Mitchellem Kruegerem. W ćwierćfinale Amerykanin zmierzy się z kolejnym rodakiem, Steve'em Johnsonem, który w II rundzie miał zagrać z Jirim Veselym, lecz Czech, turniejowa "siódemka", oddał mecz walkowerem.

James Duckworth, turniejowa "ósemka", pokonał 7:5, 3:6, 6:2 Quentina Halysa i w kolejnej fazie powalczy z Felixem Augerem-Aliassime'em lub z Jasonem Kublerem. Mecz najwyżej rozstawionego Kanadyjczyka z Australijczykiem został przerwany w trzecim secie z powodu zmierzchu.

Infosys Hall of Fame Open, Newport (USA)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 594,5 tys. dolarów
środa, 13 lipca

II runda gry pojedynczej:

John Isner (USA, 2) - Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:3, 7:6(6)
Aleksander Bublik (Kazachstan, 3) - Jack Sock (USA) 6:3, 3:6, 6:2
Maxime Cressy (USA, 4) - Mitchell Krueger (USA, Q) 6:3, 6:4
Benjamin Bonzi (Francja, 5) - Christopher Eubanks (USA, Q) 6:4, 7:6(5)
Andy Murray (Wielka Brytania, 6/WC) - Max Purcell (Australia, WC) 4:6, 6:2, 6:1
James Duckworth (Australia, 8) - Quentin Halys (Francja) 7:5, 3:6, 6:2
Steve Johnson (USA) - Jiri Vesely (Czechy, 7) walkower
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 1/WC) - Jason Kubler (Australia) 6:4, 3:6, 6:5 *do dokończenia

Niespodziewana porażka obrońcy tytułu w Bastad. Faworyt gospodarzy nie sprawił sensacji