23-letni Francisco Cerundolo i 21-letni Sebastian Baez są dużymi nadziejami argentyńskiego tenisa. W tym tygodniu świetnie spisali się w turnieju ATP w Bastad, gdzie dotarli do finału. W ich bezpośrednim pojedynku o tytuł doszło do niespodzianki - starszy i niżej notowany Cerundolo zwyciężył 7:6(4), 6:2.
Oba sety niedzielnego meczu miały różne oblicze. Pierwszy był bardzo wyrównany, a Cerundolo przychylił szalę na swoją stronę po 75 minutach gry i tie breaku. W drugiej partii 23-latek z Buenos Aires przejął inicjatywę, był solidniejszy od rywala, skuteczniej serwował i w efekcie wygrał 6:2.
- To niesamowite uczucie. Zdobycie tego tytułu wiele dla mnie znaczy. Będąc dzieckiem, marzysz o takich chwilach - powiedział w wywiadzie na korcie Cerundolo, dla którego to debiutancki triumf w głównym cyklu. Za wygraną otrzyma 250 punktów do rankingu i 81,3 tys. euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski
Z kolei Baez poniósł drugą porażkę w swoim trzecim finale na poziomie ATP Tour. Za występ w Bastad zainkasuje 150 "oczek" oraz 47,4 tys. euro premii finansowej.
W finale zmagań w grze podwójnej Rafael Matos i David Vega po obronie meczbola pokonali 6:4, 3:6, 13-11 parę Simone Bolelli / Fabio Fognini i zdobyli trzeci wspólny tytuł. Ogółem dla 26-letniego Matosa to piąte deblowe trofeum w głównym cyklu, a dla 28-letniego Vegi - czwarte.
Nordea Open, Bastad (Szwecja)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 534,5 tys. euro
niedziela, 17 lipca
finał gry pojedynczej:
Francisco Cerundolo (Argentyna) - Sebastian Baez (Argentyna, 8) 7:6(4), 6:2
finał gry podwójnej:
Rafael Matos (Brazylia, 4) / David Vega (Hiszpania, 4) - Simone Bolelli (Włochy, 2) / Fabio Fognini (Włochy, 2) 6:4, 3:6, 13-11