Sporo w ostatnich dniach mówi się o Darii Kasatkinie, najlepszej rosyjskiej tenisistce w WTA. 25-letnia zawodniczka, która zajmuje 12. miejsce na świecie, mieszka i trenuje w Hiszpanii.
Tam też nakręcono głośny wywiad, w którym Kasatkina dokonała coming outu, podkreślając, że ma dziewczynę.
- Jestem trochę zdenerwowana, ponieważ nigdy nie mówiłam tak szczerze przed kamerą - powiedziała tenisistka.
W rozmowie z popularnym vlogerem Witją Krawczenko, Kasatkina wypowiedziała się na temat zbrojnej inwazji Rosji na terytorium Ukrainy. Tenisistka wezwała do zakończenia walk.
- Aby wojna się skończyła - powiedziała Kasatkina, gdy została zapytana o to, czego najbardziej chce w życiu.
- To dramat, co przechodzą teraz ci ludzie. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest nie mieć domu. I on został ci zabrany w sposób brutalny. To koszmar, chcę, by wojna się skończyła - dodała.
Należy wspomnieć, że Władimir Putin po rozpoczęciu wojny wprowadził dekret o drakońskich karach dla osób, które zdecydują się mówić prawdę o inwazji. Za takie działania w Rosji grozi teraz do 15 lat pozbawienia wolności. To może spotkać Kasatkinę, która zdaje sobie z tego sprawę.
Gdy dziennikarz zapytał Kasatkinę, czy nie boi się, że po tym wywiadzie nie będzie mogła wrócić do kraju, tenisistka kompletnie się rozkleiła, nie mogła powstrzymać swoich wielkich emocji. - Myślałam o tym - odpowiedziała krótko.
— WTARussians (@WTArussians) July 18, 2022
Czytaj także:
Znamy mistrzynię Polski. Trzeci z rzędu triumf w Bytomiu
Jest nowy mistrz Polski. Potwierdził wysoką formę