Dzień trzysetówek w Atlancie. Zmienne szczęście gospodarzy

W poniedziałek ruszyły zmagania w zawodach ATP 250 na kortach twardych w Atlancie. Kibice obejrzeli cztery trzysetowe pojedynki w ramach I rundy. Do 1/8 finału awansował m.in. ubiegłoroczny finalista, Brandon Nakashima.

Rafał Smoliński 26 Lipca 2022, 10:25

Getty Images / Adam Hagy / Na zdjęciu: Brandon Nakashima

Dobre wieści dla Huberta Hurkacza. Wielki talent doczekał się debiutu w Top 5

W zeszłym roku Brandon Nakashima świetnie prezentował się na przełomie lipca i sierpnia. Zdolny Amerykanin osiągnął finały w Los Cabos i Atlancie, w których lepsi od niego byli odpowiednio Cameron Norrie i John Isner. Teraz blisko 21-letni tenisista chciałby pójść o krok dalej. Zmagania w Atlanta Open rozpoczął od pokonania Australijczyka Jordana Thompsona 7:6(5), 3:6, 6:3.

Spotkanie z Thompsonem okazało się wymagające dla rozstawionego z ósmym numerem reprezentanta USA. Na jedyne w meczu przełamanie musiał on czekać aż do szóstego gema trzeciego seta. W ciągu dwóch godzin i 12 minut Amerykanin posłał dziewięć asów, a Australijczyk 16. W sumie to tenisista gospodarzy okazał się lepszy od rywala o sześć punktów (91-85).

Na drodze Nakashimy w II rundzie stanie kolejny zawodników z Antypodów, John Millman. Stoczył on w poniedziałek trzysetowy bój ze swoim rodakiem Alexeiem Popyrinem. W ciągu 117 minut obaj postarali się o jedno przełamanie. Millman zdobył jednak o 11 punktów więcej (89-78) i to on zwyciężył ostatecznie 7:6(1), 4:6, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami

Nie popisali się pozostali reprezentanci USA. Sebastian Korda znakomicie rozpoczął pojedynek z Taro Danielem, ale w dwóch kolejnych setach został zdominowany przez tenisistę, który udanie przeszedł przez dwustopniowe eliminacje. Japończyk wygrał finalnie po siedmiu kwadransach 1:6, 6:1, 6:3 i w pojedynku o ćwierćfinał zmierzy się z rozstawionym z "czwórką" Amerykaninem Francesem Tiafoe'em.

Porażki doznał również Marcos Giron. Amerykanina wyeliminował Soonwoo Kwon, który zwyciężył 7:6(3), 4:6, 7:5. Był to najdłuższy pojedynek poniedziałkowej serii gier, bowiem trwał aż dwie godziny i 42 minuty. W II rundzie Koreańczyk spotka się z kolejnym reprezentantem USA, nagrodzonym dziką kartą Jackiem Sockiem lub oznaczonym "piątką" Tommym Paulem.

Atlanta Open, Atlanta (USA)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 708,5 tys. dolarów
poniedziałek, 25 lipca

I runda gry pojedynczej:

Soonwoo Kwon (Korea Południowa) - Marcos Giron (USA) 7:6(3), 4:6, 7:5
Brandon Nakashima (USA, 8) - Jordan Thompson (Australia) 7:6(5), 3:6, 6:3
John Millman (Australia) - Alexei Popyrin (Australia) 7:6(1), 4:6, 6:3
Taro Daniel (Japonia, Q) - Sebastian Korda (USA) 1:6, 6:1, 6:3

wolne losy: Reilly Opelka (USA, 1); John Isner (USA, 2); Alex de Minaur (Australia, 3); Frances Tiafoe (USA, 4)

Czytaj także:
Finał w Gstaad nie zawiódł oczekiwań. Casper Ruud przedłużył panowanie
Wiceliderka rankingu bez tytułu w Hamburgu. Kolejny triumf Bernardy Pery