Kolejna tenisistka z elity za burtą. Belinda Bencić rozbiła byłą liderkę rankingu

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Karolina Pliskova
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Karolina Pliskova

Czeska tenisistka Karolina Pliskova wyeliminowała Greczynkę Marię Sakkari po trzysetowym boju. W grze o tytuł w turnieju WTA 1000 w Toronto pozostaje Szwajcarka Belinda Bencić, która łatwo poradziła sobie z Hiszpanką Garbine Muguruzą.

Maria Sakkari (WTA 4) od prawie dwóch miesięcy słabo sobie radzi na zawodowych kortach. Ostatni ćwierćfinał osiągnęła na trawie w Berlinie. Lato w Ameryce Północnej rozpoczęła w San Jose od porażki z Shelby Rogers. W Toronto na początek wyeliminowała Sloane Stephens po trzysetowym boju. W III rundzie Greczynka przegrała 1:6, 7:6(9), 3:6 z Karoliną Pliskovą (WTA 14).

Sakkari poderwała się do walki ze stanu 1:6, 3:5. W drugim secie wyszła na 6:5 i miała dwie piłki setowe, ale doszło do tie breaka. W nim Greczynka obroniła trzy piłki meczowe, ale nie odwróciła losów całego spotkania. W trzeciej partii z 1:5 zbliżyła się na 3:5. Odparła jeszcze dwa meczbole, ale szósty został wykorzystany przez Pliskovą.

W trwającym dwie godziny i 27 minut meczu Pliskova zaserwowała 10 asów. Obroniła siedem z dziewięciu break pointów i spożytkowała pięć z 17 szans na przełamanie. Czeszka awansowała do trzeciego ćwierćfinału w 2022 roku, po Strasburgu i Berlinie. Była liderka rankingu sezon rozpoczęła dopiero w marcu, a było to spowodowane kontuzją prawej ręki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami

Kolejną rywalką Pliskovej będzie Qinwen Zheng (WTA 51), która zwyciężyła 7:5, 5:7, 6:2 Biankę Andreescu (WTA 53), mistrzynię US Open 2019. W pierwszym secie Chinka wróciła z 1:3. W drugim miało miejsce jedno przełamanie, które Kanadyjka uzyskała na 6:5. W trzeciej partii 19-letnia Zheng wykorzystała break pointa na 3:1, by po chwili stracić podanie. Od tego momentu zdobyła trzy kolejne gemy i zameldowała się w ćwierćfinale. Mecz trwał dwie godziny i 58 minut.

Belinda Bencić (WTA 12) w 63 minuty rozbiła 6:1, 6:3 Garbine Muguruzę (WTA 8). Szwajcarka zgarnęła 27 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła cztery break pointy i wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie. W ćwierćfinale zmierzy się z Brazylijką Beatriz Haddad Maią. Bencić w Toronto zdobyła tytuł w 2015 roku.

Julia Putincewa (WTA 46) wygrała 6:3, 7:5 z Alison Riske-Amritraj (WTA 35). W drugim secie Kazaszka wróciła z 2:5, a w 10. gemie obroniła trzy piłki setowe. W ciągu 97 minut cztery razy oddała podanie, a zamieniła na przełamanie sześć z ośmiu okazji. Kolejną rywalką Putincewej będzie Jessica Pegula.

National Bank Open, Toronto (Kanada)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,697 mln dolarów
czwartek, 11 sierpnia

III runda gry pojedynczej:

Belinda Bencić (Szwajcaria, 12) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 8) 6:1, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 14) - Maria Sakkari (Grecja, 3) 6:1, 6:7(9), 6:3
Qinwen Zheng (Chiny) - Bianca Andreescu (Kanada) 7:5, 5:7, 6:2
Julia Putincewa (Kazachstan) - Alison Riske-Amritraj (USA) 6:3, 7:5

Czytaj także:
Co za dreszczowce w Kanadzie. Dwukrotna mistrzyni gra dalej
Serena Williams pożegnała się z Kanadą. Krecz kolejnej tenisistki ze światowej czołówki

Komentarze (0)