Hubert Hurkacz i Jan Zieliński dali koncert! Mistrzowie Rolanda Garrosa za burtą

Finalista Rolanda Garrosa dał popis. Teraz zagra z Hubertem Hurkaczem

W piątek Hubert Hurkacz rozegrał najpierw ćwierćfinałowy pojedynek z Nickiem Kyrgiosem, którego pokonał w trzech setach (więcej tutaj). Następnie, po regulaminowej przerwie na odpoczynek, przystąpił razem z Janem Zielińskim do walki o półfinał debla. Przeciwnikami Polaków byli mistrzowie Rolanda Garrosa 2022, Marcelo Arevalo i Jean-Julien Rojer.

Na początku spotkania obie pary miały swoje szanse. Najpierw Hurkacz obronił serwis, a następnie uczynił to Arevalo. Do pierwszego przełamania doszło dopiero w siódmym gemie. Holendersko-salwadorska para wypracowała trzy break pointy, a wygrywający return tenisisty z Ameryki Środkowej pozwolił duetowi oznaczonemu czwartym numerem wyjść na 4:3.

Arevalo i Rojer szybko powiększyli przewagę do dwóch gemów. Polacy jednak nie poddali się. W 10. gemie wywalczyli dwa break pointy powrotne przy podaniu Salwadorczyka. Arevalo obronił pierwszego serwisem, ale przy drugim, będącym również piłką setową dla tegorocznych mistrzów paryskiej mączki, kapitalnym returnem po linii popisał się Hurkacz i na tablicy wyników było po 5.

ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę

Ponieważ więcej przełamań w premierowej odsłonie nie było, decydujący okazał się tie break. W rozgrywce tej Biało-Czerwoni dali koncert od stanu 3-2. Najpierw zdobyli punkt po kapitalnej dwójkowej akcji, a po zmianie stron świetnymi zagraniami popisał się Zieliński. Polacy szybko wypracowali cztery piłki setowe i przy pierwszej okazji zwieńczyli seta.

Udane zakończenie premierowej partii wyraźnie uskrzydliło Biało-Czerwonych. Już w pierwszym gemie drugiego seta uzyskali oni dwa break pointy, ale Arevalo uruchomił serwis w momencie zagrożenia. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. Przy stanie 2:2 nasi tenisiści jeszcze raz zaatakowali przy podaniu Salwadorczyka. Zieliński kapitalnym returnem wypracował decydujący punkt (po 40). Kluczowe przełamanie wywalczył Hurkacz, posyłając bekhend, po którym piłka jeszcze zahaczyła o taśmę.

Dzięki objęciu prowadzenia 3:2 Polacy poczuli się na korcie jeszcze pewniej. Przy własnym podaniu nie dali Arevalo i Rojerowi żadnej okazji na powrót do gry. W 10. gemie szybko wypracowali cztery piłki meczowe. Spotkanie zakończył Zieliński, posyłając asa serwisowego.

Po 77 minutach Hurkacz i Zieliński zwyciężyli ostatecznie 7:6(2), 6:4 i awansowali do półfinału debla zawodów National Bank Open 2022. Ich przeciwnikami będą w sobotę Brytyjczyk Daniel Evans i Australijczyk John Peers.

National Bank Open, Montreal (Kanada)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,926 mln dolarów
piątek, 12 sierpnia

ćwierćfinał gry podwójnej:

Hubert Hurkacz (Polska) / Jan Zieliński (Polska) - Marcelo Arevalo (Salwador, 4) / Jean-Julien Rojer (Holandia, 4) 7:6(2), 6:4

Czytaj także:
Co za dreszczowce w Kanadzie! Dwukrotna mistrzyni gra dalej
Rewanż faworyta gospodarzy. Ponad trzygodzinny bój Caspera Ruuda