Felix Auger-Aliassime był największą nadzieją gospodarzy na sukces w turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu. Przygoda Kanadyjczyka z imprezą w ojczyźnie dobiegła końca jednak w ćwierćfinale. W piątek nie miał wiele do powiedzenia w pojedynku z Casperem Ruudem i przegrał z Norwegiem 1:6, 2:6.
Piątkowy mecz od początku był rozgrywany pod dyktando Ruuda. Norweg imponował solidnością i skutecznością zagrań z głębi kortu. Auger-Aliassime z kolei starał się atakować, ale popełniał przy tym dużo błędów i podejmował wiele złych decyzji taktycznych.
Ruud wprawdzie rozpoczął mecz od straty podania, ale następnie w pełni przejął inicjatywę na korcie i zdobył dziesięć gemów z rzędu, w efekcie objął prowadzenie 6:1, 4:0. Od tego momentu nieco spuścił z tonu, ale i tak nie pozwolił rywalowi na wiele i doprowadził mecz do szczęśliwego dla siebie zakończenia.
ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę
Tym samym to Ruud został półfinałowym przeciwnikiem Huberta Hurkacza. Będzie to drugi mecz pomiędzy tymi tenisistami. Poprzednio zmierzyli się w maju, w IV rundzie Rolanda Garrosa, i wówczas Norweg zwyciężył w czterech setach.
23-letni Ruud aktualnie zajmuje siódme miejsce w rankingu ATP. Najwyżej był piąty. W zawodowej karierze zdobył dziewięć tytułów w głównym cyklu, w tym trzy w obecnym sezonie. Jego najlepszym wielkoszlemowym wynikiem jest finał tegorocznego Rolanda Garrosa.
Pojedynek Polaka z Norwegiem odbędzie się w sobotę.
National Bank Open, Montreal (Kanada)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,573 mln dolarów
piątek, 12 sierpnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Casper Ruud (Norwegia, 4) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, 6) 6:1, 6:2