Polak wrócił do wysokiej formy. Po niepowodzeniu w Wimbledonie szybko wyciągnął wnioski i na twardej nawierzchni w Montrealu radzi sobie doskonale. Hubert Hurkacz w świetnym stylu awansował do finału kanadyjskiego turnieju, w którym zagra z Pablo Carreno.
W półfinale Hurkacz wyeliminował Caspera Ruuda. W pierwszej partii Polak musiał uznać wyższość przeciwnika (5:7), ale w dwóch kolejnych setach to Hurkacz był górą. Wygrał kolejno 6:3 i 6:2.
W ostatniej akcji meczu polski tenisista podszedł do siatki i czekał na błąd przeciwnika. Gdy ten trafił w siatkę, jasne stało się, że to Hurkacz zagra w finale. To, jak wyglądała ostatnia wymiana można zobaczyć w poniższym nagraniu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening
Fani po zakończeniu spotkania od razu zwrócili też uwagę na zachowanie Hurkacza, który objął swojego rywala i obaj wymienili się uprzejmościami.
Mecz o tytuł odbędzie się w niedzielę (początek o godz. 22:00). Będzie to trzeci mecz pomiędzy Hurkaczem i Carreno na poziomie ATP Tour. Oba poprzednie rozegrali w minionym roku - w II rundzie w Cincinnati wygrał Hiszpan, a w finale w Metz lepszy okazał się Polak.
Hubert Hurkacz est le premier finaliste à Montréal !
— Omnium Banque Nationale (@OBNmontreal) August 13, 2022
Le Polonais se défait en trois manches de Ruud 5-7 6-3 6-2 et affrontera Evans ou Carreno Busta pour le titre.#OBN22 pic.twitter.com/tBqHrbftNk
Czytaj także:
Hubert Hurkacz poznał finałowego rywala. To debiutant w meczu o taką stawkę
Ma szansę na trzeci tytuł w Kanadzie. Znamy pierwszą finalistkę