Emocje w starciu byłych liderek rankingu. Bencić i Osaka za burtą

PAP/EPA / Na zdjęciu: Karolina Pliskova
PAP/EPA / Na zdjęciu: Karolina Pliskova

Czeszka Karolina Pliskova i Amerykanka Venus Williams stoczyły emocjonującą bitwę w pierwszym secie. Z turniejem WTA 1000 w Cincinnati pożegnały się Szwajcarka Belinda Bencić i Japonka Naomi Osaka.

We wtorek w Cincinnati doszło do starcia byłych liderek rankingu. Karolina Pliskova (WTA 17) pokonała 7:5, 6:1 Venus Williams (WTA 1500). W pierwszym secie Amerykanka roztrwoniła prowadzenie 4:2. W drugim miały miejsce dwa zacięte gemy. Na 2:0 Czeszka wyszła po wykorzystaniu trzeciej szansy na przełamane. Mogła wyjść na 4:0, ale Williams odparła trzy break pointy. Niewiele jej to jednak dało, bo więcej gemów nie zdobyła.

W ciągu godziny i 40 minut Pliskova zaserwowała osiem asów, a Williams popełniła osiem podwójnych błędów. Czeszka zdobyła 30 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła pięć z sześciu break pointów i zamieniła na przełamanie cztery z 13 szans. Pliskova podwyższyła na 3-1 bilans spotkań z Amerykanką. Zmierzyły się po raz pierwszy od 2017 roku. Wtedy w fazie grupowej WTA Finals Czeszka wygrała 6:2, 6:2.

Mistrzyni olimpijska Belinda Bencić (WTA 11) przegrała 2:6, 7:6(3), 4:6 z Soraną Cirsteą (WTA 40). W trwającym dwie godziny i 38 minut meczu Rumunka posłała osiem asów. Zniwelowała pięć z siedmiu break pointów i zaliczyła pięć przełamań. W II rundzie zmierzy się z Czeszką Petrą Kvitovą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widoki! Polka zaszalała w USA

Wciąż bez formy jest Naomi Osaka (WTA 39). Zdobywczyni czterech wielkoszlemowych tytułów uległa 4:6, 5:7 Shuai Zhang (WTA 44). W pierwszym secie miało miejsce jedno przełamanie, które Chinka uzyskała na 1:0. W drugiej partii Japonka z 3:5 wyrównała na 5:5, ale straciła dwa kolejne gemy. Osaka dwa mecze z rzędu po raz ostatni wygrała w marcu, gdy doszła do finału w Miami.

Marta Kostiuk (WTA 74) zwyciężyła 6:4, 5:7, 6:4 Camilę Giorgi (WTA 65) po dreszczowcu. Włoszka poderwała się do walki ze stanu 4:6, 2:5 i doprowadziła do trzeciego seta po obronie dwóch piłek meczowych. W nim roztrwoniła prowadzenie 3:0. Elise Mertens (WTA 33) w 55 minut rozbiła 6:1, 6:1 Anhelinę Kalininę (WTA 53). Belgijka spożytkowała pięć z ośmiu break pointów i zgarnęła 22 z 25 punktów przy własnym pierwszym podaniu. W II rundzie zmierzy się z Pliskovą.

Shelby Rogers (WTA 30) pokonała 6:2, 6:1 Sofię Kenin (WTA 412). Wyżej notowana Amerykanka posłała dziewięć asów i zdobyła 23 z 25 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z 10 szans na przełamanie. Kenin nie miała żadnego break pointa. Mistrzyni Australian Open 2020 przegrała dziewiąty mecz z rzędu. Zmagała się z problemami zdrowotnymi i przez ponad cztery miesiące (od kwietnia do sierpnia) była nieobecna w WTA Tour.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,527 mln dolarów
wtorek, 16 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Karolina Pliskova (Czechy, 14) - Venus Williams (USA, WC) 7:5, 6:1
Sorana Cirstea (Rumunia) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 12) 6:2, 6:7(3), 6:4
Elise Mertens (Belgia) - Anhelina Kalinina (Ukraina, Q) 6:1, 6:1
Shuai Zhang (Chiny) - Naomi Osaka (Japonia) 6:4, 7:5
Anna Kalinska (Q) - Martina Trevisan (Włochy) 7:6(2), 7:5
Marta Kostiuk (Ukraina, Q) - Camila Giorgi (Włochy) 6:4, 5:7, 6:4
Shelby Rogers (USA, WC) - Sofia Kenin (USA, WC) 6:2, 6:1

Czytaj także:
Sprint i maraton wielkoszlemowych mistrzyń w Cincinnati. Niezwykła bitwa Kvitovej
Znów podbiła Kanadę. Była liderka rankingu zatrzymała Brazylijkę

Źródło artykułu: