W tym artykule dowiesz się o:
Iga Świątek w Nowym Jorku ma już za sobą trzy wygrane spotkania. Jule Niemeier, jej kolejna rywalka, jest sklasyfikowana na 108. pozycji światowego rankingu.
Nic więc dziwnego, że Polka jest wielką faworytką starcia, którego nagrodą będzie miejsce wśród ośmiu najlepszych zawodniczek tegorocznego US Open.
Nasza tenisistka jeszcze nigdy z Niemką nie grała. - Niewiele wiem o mojej przeciwniczce - przyznała podczas konferencji Świątek cytowana przez puntodebreak.com. - Wiem, że ma dobry serwis.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!
Jak zatem widać wiedza nie jest powalająca. Wpływ na to ma fakt, że obie nie tylko nie spotkały się na korcie podczas jakiegokolwiek turnieju, ale nawet ze sobą nie trenowały. Jak zatem będzie się przygotowywać?
- Będę oglądała filmy z moim trenerem i przygotowywała się do meczu w najlepszy możliwy sposób. Jedyne co wiem to to, że jest bardzo młoda i ma dużo talentu. To będzie wielka bitwa - zakończyła.
Niemeier o Świątek mówi z kolei jasno. - W tej chwili Iga jest najlepszą zawodniczką. To bardzo fajne, że będę mogła zagrać przeciwko niej - przyznała przed kamerami Eurosportu.
Starcie Polki z Niemką odbędzie się w poniedziałek 5 września i będzie drugim na korcie Louisa Armstronga. Spotkanie to rozpocznie się tuż po zakończeniu meczu Camerona Norrie z Andriejem Rublowem, obaj tenisiści rywalizować będą od godziny 17:00.
Zobacz także: Tak się nie robi. Sędzia mógł ukarać Igę Świątek "Potrafiła się nieźle wkurzyć". Tak wspomina Serenę Williams
Czy Iga Świątek awansuje do ćwierćfinału US Open? 
na Instagramie 
na Facebooku 
