Botic van de Zandschulp i Sebastian Korda wykonali zadanie w Tel Awiwie. Część faworytów jednak zawiodła

PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Sebastian Korda
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Sebastian Korda

Botic van de Zandschulp bez straty seta pokonał Joao Sousę i awansował do II rundy rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP 250 w Tel Awiwie. We wtorek awansował też m.in. Sebastian Korda, a odpadli rozstawieni Asłan Karacew i Tallon Griekspoor.

Botic van de Zandschulp zadomowił się w szerokiej światowej czołówce. W poszukiwaniu kolejnych punktów i awansu w rankingu w tym tygodniu Holender zdecydował się na występ w turnieju ATP w Tel Awiwie. Rywalizację rozpoczął od pewnego zwycięstwa w I rundzie nad Joao Sousą (6:3, 6:2).

Rozstawiony z numerem piątym van de Zandschulp w ciągu 81 minut zaserwował osiem asów, ani razu nie dał się przełamać i uzyskał cztery breaki. W II rundzie 26-latek z Wageningen zmierzy się z Liamem Broadym. Brytyjski kwalifikant ograł Hamada Medjedovicia, posiadacza dzikiej karty.

Odpadł natomiast inny rozstawiony Holender, Tallon Griekspoor, turniejowa "ósemka", który przegrał 6:4, 6:7(3), 5:7 z Vaskiem Pospisilem. Kanadyjczyk, "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, w 1/8 finału powalczy z kwalifikantem, Edanem Leshemem. Izraelczyk okazał się lepszy od grającego z dziką kartą rodaka, Yshaia Oliela.

Nie powiodło się też oznaczonemu numerem szóstym Asłanowi Karacewowi. 29-latek z Władykaukazu po blisko trzygodzinnej batalii uległ 2:6, 7:6(0), 4:6 Tomasowi Martinowi Etcheverry'emu. Argentyńczyk o ćwierćfinał skonfrontuje się z rodakiem Karacewa, Romanem Safiullinem.

Sebastian Korda wygrał 6:4, 6:4 z kwalifikantem Cemem Ilkelem i będzie inauguracyjnym rywalem rozstawionego z numerem czwartym Maxime'a Cressy'ego. Z kolei oznaczony "trójką" Diego Schwartzman na otwarcie zmierzy się z Arthurem Rinderknechem. Francuz we wtorek pokonał Mariusa Copila, gracza z eliminacji.

Do II rundy awansował również Emil Ruusuvuori. Fin był bezbłędny w kluczowych momentach, wykorzystał pięć z pięciu szans na przełamanie i w 75 minut uporał się z Jeffreyem Johnem Wolfem.

Tel-Aviv Watergen Open, Tel Awiw (Izrael)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 949,4 tys. dolarów
wtorek, 27 września

I runda gry pojedynczej:

Botic van de Zandschulp (Holandia, 5) - Joao Sousa (Portugalia) 6:2, 6:3
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna) - Asłan Karacew (6) 6:2, 6:7(0), 6:4
Vasek Pospisil (Kanada, LL) - Tallon Griekspoor (Holandia, 8) 4:6, 7:6(3), 7:5
Emil Ruusuvuori (Finlandia) - Jeffrey John Wolf (USA) 6:3, 6:2
Sebastian Korda (USA) - Cem Ilkel (Turcja, Q) 6:4, 6:4
Arthur Rinderknech (Francja) - Marius Copil (Rumunia, Q) 6:7(5), 6:4, 6:3
Liam Broady (Wielka Brytania, Q) - Hamad Medjedović (Serbia, WC) 7:5, 6:3
Edan Leshem (Izrael, Q) - Yshai Oliel (Izrael, WC) 6:3, 6:2

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Marin Cilić (Chorwacja, 2); Diego Schwartzman (Argentyna, 3); Maxime Cressy (USA, 4)

Udany dzień rozstawionych w Sofii. Kamil Majchrzak poznał kolejnego rywala

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Komentarze (0)